Po dodaniu nowych pozycji na listę istnieje według Urzędu Federalnego ds. Kultury (BAK) 199 „form niematerialnego dziedzictwa kulturowego”. Część żywych tradycji jest tak oczywista, że większość osób zastanawia się, dlaczego dopiero teraz pojawiły się w owym rejestrze. Przecież alpinizm, jodłowanie i raclette to jedne z głównych skojarzeń ze Szwajcarią.
Dobrem kultury zostały także obyczaje, które nie mają ponad stuletniej tradycji, jak na przykład kultura festiwali open air w całym kraju czy kultura techno w Zurychu. Na liście pojawiły się także święta związane tylko z konkretnymi regionami. Jest to przykładowo chlefele, czyli umiejętność uderzania o siebie dwoma kawałkami drewna tak, by powstała muzyka, oraz platzgen, czyli rzucanie metalowymi gwiazdami w krąg zrobiony z gliny.
Źródło: 20min.ch