Kolejny bank podwyższa opłaty
Wielu mieszkańców Niemiec decyduje się na zmianę banku w celu zaoszczędzenia na opłatach. Teraz bank ING DiBA, który należał do najtańszych, postanowił sięgnąć głębiej do kieszeni swoich klientów.
Kilka tygodni temu Deutsche Bank oraz Commerzbank podwyższyły opłaty za prowadzenie konta. Teraz ING DiBa, której szef Nick Jue zapowiadał brak podwyżek do końca 2018 roku, wprowadza zmiany, które wejdą w życie już 1 lipca bieżącego roku. Klienci będą płacić więcej m.in. za telefoniczne lub pisemne zlecenie przelewu (każdorazowo 2,50 euro) czy korzystanie ze swojej karty kredytowej w kasynach, punktach bukmacherskich oraz w loteriach (każdorazowo 3% zysku, czyli min 3.90 euro). Do tego wypłata gotówki w bankomatach będzie od teraz dotyczyć jedynie banknotów od 50 euro. Mniejsze kwoty klienci będą mogli wypłacać za miesięczną opłatą 10 euro lub w przypadku salda mniejszego niż 50 euro.
Kto zastanawia się teraz nad zmianą banku, powinien jednak pamiętać, że mimo wszystko ING DiBA ciągle jest jednym z najatrakcyjniejszych banków dla klientów w Niemczech. Kto ma możliwość rezygnacji z telefonicznych i pisemnych zleceń przelewów i nie ma nic przeciwko wybieraniu w bankomacie kwot o minimalnej wysokości 50 euro, nie powinien się martwić. Więcej zapłacą więc te osoby, którym zależy na telefonicznym załatwianiu spraw z bankiem lub z brakiem Internetu w komórce, który ułatwia zarządzanie swoimi finansami.
Źródło: focus.de