Reklama

Niemcy: Spór o kaucję za mieszkanie? Oto co powinieneś wiedzieć!

Bardzo często koniec umowy najmu oznacza początek bitwy o kaucję. Nagle właściciel mieszkania wynajduje wiele szkód. Albo jeszcze gorzej – właściciel się zmienił i nie wie o wielu rzeczach. Jak uchronić się przed przykrymi niespodziankami?

Jak wysoka może być kaucja?

Przepisy określają, że wysokość kaucji może równać się maksymalnie wysokości czynszu za trzy miesiące (bez kosztów dodatkowych).

Czy muszę zapłacić całą kaucję od razu?

Najemca ma prawo do zapłacenia kaucji w całości lub w ratach. Pierwsza rata musi zostać zapłacona w momencie rozpoczęcia stosunku najmu.

Co mogę przedłożyć w ramach kaucji?

Kaucję można opłacić pieniędzmi, dopuszczalne są także wartości rzeczowe lub poręczenie. Właściciel mieszkania musi jednak wyrazić zgodę na inną formę uiszczenia zapłaty. W innym wypadku zdziwi się, kiedy wręczysz mu sztabkę złota lub kluczyki do samochodu.

Coraz częściej najemcy i właściciele wybierają poświadczenie bankowe lub ubezpieczenie kaucji. Dzięki temu w razie szkody właściciel jest pewny, że dostanie należne pieniądze od najemcy (wartość nie może jednak przekroczyć kaucji!).

Wady: Wybierając tę opcję musimy się liczyć z opodatkowaniem lub płaceniem składek.

Czy właściciel może śmiało korzystać z pieniędzy za kaucję?

W czasie trwania umowy najmu – absolutnie nie. W tym czasie to nadal pieniądze najemcy. Co więcej, właściciel winien złożyć je na osobnym koncie bankowym, aby nie wliczały się w jego majątek prywatny. Inaczej w przypadku niewypłacalności wierzyciele będą mogli przejąć kaucję razem z resztą jego majątku.

Właściciel może wykorzystać pieniądze po upływie umowy najmu, jeżeli najemca wyrządził szkody, które musi pokryć z własnej kieszeni. W takim wypadku właściciel nie potrzebuje nawet zgody najemcy.

Co zrobić, kiedy właściciel żąda rekompensaty za szkody, które istniały już przed wprowadzeniem się?

Przyjrzyjmy się następującej sytuacji – wprowadzasz się do mieszkania, w którym jest zamek zatrzaskowy. Nigdy go jednak nie używałeś. Co więcej, był uszkodzony już przed twoim wprowadzeniem się, ale o tym nie wiedziałeś. Dowiadujesz się, kiedy po wyprowadzce właściciel informuje cię o szkodzie. Naprawę pokryje twoja kaucja. Czy to dozwolone?

Zgodnie z przepisami, właściciel powinien udowodnić najemcy, że to on spowodował szkodę. Teoria brzmi świetnie, gorzej jest natomiast z praktyką, ponieważ właściciele wolą przyjąć, że szkoda powstała po wprowadzeniu się. Zatem lepiej, gdy o dowody zatroszczy się najemca. Protokół sporządzony podczas rozpoczęcia najmu lub przy jego ukończeniu jest bardzo dobrym rozwiązaniem.

Mogę zgłosić szkody, które zauważyłem/am dopiero po wprowadzce?

Nie. Nie ma określonego okresu, w którym można zgłaszać odkryte szkody. Najemca musi się pogodzić z faktem, że to raczej on będzie musiał udowodnić, że nie wyrządził danej szkody.

Czasem jednak najemca ma asa w rękawie. Na przykład wtedy, gdy wprowadził się w sierpniu, a zimą – kiedy chce włączyć ogrzewanie – odkrywa, że ono nie działa. Tutaj po stronie najemcy stoi logika – trudno, by wyrządził szkodę latem, skoro nikt wtedy nie korzysta z ogrzewania.

Ile czasu ma właściciel na wypłacenie kaucji?

Na to niestety nie ma zasady. Właściciel powinien zwrócić kaucję od razu, gdy stwierdzi, że z mieszkaniem wszystko jest w porządku, a najemca nie zalega z żadnymi opłatami.

Sądy ustanowiły jednak coś w rodzaju „czasu do namysłu“. Jeżeli na przykład nie wiadomo, ile będzie kosztowała naprawa danej szkody, właściciel może nie oddać kaucji do trzech miesięcy.

W trudnych przypadkach dopuszczalne jest nawet zatrzymanie kaucji na sześć miesięcy, w bardzo trudnych – nawet na dziewięć miesięcy. Różnica między „trudnymi” a „bardzo trudnymi” przypadkami nie jest jednak sprecyzowana.

Przypadek wyjątkowy – zmiana właściciela

Zmiana właściciela mieszkania nie ma żadnego znaczenia – otrzymuje on lokal wraz z umowami, które zawarł wcześniejszy właściciel.

Podobnie rzecz wygląda dla najemcy – odpowiada on za wszystkie szkody popełnione w czasie trwania umowy najmu, niezależnie od tego czy właściciel się zmienił czy nie. Protokół sporządzony w momencie rozpoczęcia stosunku najmu jest nadal ważnym punktem zaczepienia.