Obiecujące odkrycie? Souvenir Season, czyli indie-pop prosto z Kolonii.
Nowe odkrycie – Souvenir Season
Poznajcie nowy zespół z Kolonii – Souvenir Season. Kto kryje się pod tą nazwą? Jak brzmi ich muzyka?
Souvenir Season istnieje od roku 2013. Sarah Wohlfahrt i Birger Nießen to zatem nowe twarze – informacji o nich tyle, co kot napłakał. Na szczęście istnieje Facebook i Soundcloud. Oficjalnych zdjęć też ze świeczką szukać. Stoimy na początku drogi.
W którą stronę podąża ta droga? Wskazówki daje nam utwór „Parachute”. Ostrożny, nieco niezdarny, delikatny – tyle można powiedzieć o jego budowie. To przede wszystkim zasługa pięknego głosu Sarah, ale też akompaniamentu Birgera. Słychać niczym spowite mgłą syntezatory i subtelną perkusję. Tu i ówdzie zabrzmi pianino – z wyczuciem, bez cukru. Usłyszymy też smyczki. Po przesłuchaniu wszystkich dostępnych demo mamy już pewien obraz – muzyka delikatna, ciepła i idealna na wieczór z kubkiem gorącej herbaty i kotem na kolanach.
Muzycy wpadli na siebie przypadkiem w studio nagrań. Wówczas oboje byli zaangażowani w jeszcze inne projekty, ale powoli otwierali się na swoją twórczość. Birger pochwalił się swoimi demo, a Sarah spodobały się tak bardzo, że napisała do nich teksty. Wkrótce dwójka spotkała się w studio, by nagrać coś razem. Obecnie w skład zespołu wchodzi jeszcze perkusista Jan i basista Silah.
„Głównie chodzi o połączenie elektronicznego brzmienia z akustycznym. Do tego czysty głos Sarah… to pasuje do siebie” – tłumaczy Birger.
I ma rację – to bardzo dobre połączenie.
Souvenir Season po wyczerpującym zbieraniu środków finansowych, wypuściło swój debiutancki krążek „Into the Black”.
Żródło: soundkartell.de, youtube.com, indiegogo.com, facebook.com/souvenirseason
Login
0 komentarzy