Do tej pory tego zaszczytu dostąpiły tylko największe międzynarodowe gwiazdy, takie jak Taylor Swift, Lady Gaga, czy Jennifer Lopez. Teraz do zacnego grona dołączyć ma, jako pierwsza niemiecka piosenkarka, Helene Fischer!
Jak podaje niemiecki portal Bild, dostawca usług streamingowych Netflix od kilku miesięcy potajemnie pracuje nad dużym dokumentem o Helene Fischer.
Od miesięcy kręcono 90-minutowy film dokumentalny, który ma ukazać się wiosną 2024 roku. Ekipy filmowe nagrywały koncerty Helene, rozmawiały z jej menadżerem, Uwe Kanthakiem, wieloletnimi towarzyszami, fanami i dziennikarką, która towarzyszy Fischer od początku jej kariery. I oczywiście będzie też wywiad z samą Helene!
Obecnie piosenkarka jest jeszcze na letniej przerwie swojej wielkiej trasy koncertowej „Rausch”. Ale za kilka dni znowu będzie się działo.
Zgodnie z informacjami, które podaje BILD, prace nad filmem dokumentalnym powinny również zostać kontynuowane.
Od 25 sierpnia gwiazda zagra cztery koncerty w Kolonii, a następnie do października będzie koncertować po Niemczech, Austrii, Szwajcarii i Holandii. Pod koniec roku, według informacji BILD, powinna wrócić ze swoim popularnym świątecznym programem na antenę ZDF.
Informacje te jednak nie zostały potwierdzone przez platformę Netflix.
Źródło: Bild
Foto: Instagram/helenefischer