Zarezerwowałam stolik w świetnej restauracji, ale niestety nie dam rade tam dotrzeć. Czy muszę zapłacić za rezerwację, skoro ją anuluję?
Nie, jeżeli właścicielowi uda się posadzić przy nim innych gości. Jeżeli jednak nikt nie skorzysta z miejsca z powodu Twojej rezerwacji, ma on teoretycznie prawo do odszkodowania. W praktyce nikt się do tego nie stosuje. Są jednak restauracje, które pobierają opłatę za rezerwację stolika, jeżeli anulujesz rezerwację. Musisz zostać jednak o tym poinformowana przed rezerwacją.
Droga do toalety była słabo oświetlona. Potknąłem się i skaleczyłem w nogę. Czy odpowiada za to właściciel restauracji?
Tak. Właściciel restauracji musi zadbać o to, by korzystanie z udostępnianej przez niego powierzchni było bezpieczne. Koszty leczenia pokryje ubezpieczalnia, ale jeżeli przekroczą one limit, resztę musi opłacić właściciel restauracji.
Z szatni skradziono mój cenny płaszcz. Czy odpowiada za to właściciel restauracji?
Nie. Możesz pociągnąć do odpowiedzialności restaurację tylko wtedy, jeżeli przechowuje płaszcze w miejscu niedostępnym dla gości. Za niestrzeżone, bezpłatne szatnie restauracja nie odpowiada. Możesz zgłosić kradzież do ubezpieczenia kradzieży domu (Hausratversicherung). Jeżeli opłacasz dodatkową opcję „zwykła kradzież poza domem”, masz prawo do zwrotu wartości płaszcza.
Moja przyjaciółka podarowała mi bon do restauracji, ale niestety po upływie dwóch lat jest już nieważny. Czy mogę go mimo to zrealizować?
To kwestia dyskusyjna pośród prawników. Bon jest zawsze ważny w ciągu pięciu lat od jego wydania. Czasu przedawnienia nie wolno skracać według własnego uznania.
W moim daniu znajdował się kamyk, przez który ukruszył mi się ząb. Kto poniesie koszty leczenia?
Zgłoś sytuację ubezpieczalni od następstw nieszczęśliwych wypadków lub kasie chorych, ponieważ teoretycznie chodzi tutaj o wypadek. Uszczerbki zębów traktowane są jako wypadek, jeżeli zostaną spowodowane przez przedmiot, który normalnie nie znajduje się w danym jedzeniu. Zachowaj lepiej znaleziony kamyczek jako dowód. Koszty, których nie pokryje ubezpieczalnia, powinna pokryć restauracja.
Za rzeczy, które normalnie nie znajdują się w danym jedzeniu uchodzą np. kamyk w ryżu, skorupki orzecha w chlebie z dodatkiem orzechów, odłamki kości w kiełbasie. Nie liczy się np. pestka oliwki w sałatce nicejskiej.
Mój narzeczony zostawił mnie krótko przed ślubem. Ile muszę zapłacić właścicielowi restauracji za zamówione na tę okazję jedzenie?
Jesteś winna właścicielowi zryczałtowaną kwotę, jaką ustaliliście. Jeżeli nie podjęliście takich ustaleń, właściciel może zażądać wypłaty odszkodowania, ponieważ ustaliłaś menu i napoje, jak również ilość gości. Restauracja musi jednak udowodnić poniesione straty – dowieść, że przez rezerwację pomieszczenie nie było dostępne dla innych gości, zakupione jedzenie nie mogło zostać później zużyte, a koszty personelu były wyższe niż zwykle.
Smażone ziemniaki były przesolone. Muszę mimo to za nie zapłacić?
Tak. Musisz zgłosić problem od razu, żeby właściciel restauracji miał możliwość przygotowania potrawy od nowa. Zjadając danie, pozbawiasz się szansy dochodzenia swoich praw. Jeżeli okazałoby się, że musiałeś za długo czekać na nowe danie lub skończyły się ziemniaki, wtedy miałbyś prawo zażądać obniżenia kosztów dania lub ich zwrotu.
Czy mogę opuścić restaurację, jeżeli trzy razy prosiłam o rachunek – bez skutku?
Nie. Jeżeli personel jest zbyt zajęty albo zacięła się kasa, możesz zostawić pieniądze na stole albo podać kelnerowi swój adres, aby restauracja mogła przesłać rachunek pocztą.
Czy mogę poprosić o zapakowanie resztek jedzenia i wziąć je do domu?
Tak, zapłaciłeś za jedzenie. Teoretycznie restauracja ma prawo pobrania opłaty za opakowanie, ale bardzo często tego nie robi.
Muszę dać napiwek?
Z perspektywy prawnej – nie, ale jest to mile widziane. Miła i profesjonalna obsługa oraz dobra kuchnia zasługują na napiwek. Pamiętaj, że zarobki w tej branży nie są za duże.
Czy restauracja ma prawo doliczyć mi do rachunku szklankę zwykłej kranówki?
To, czy woda z wodociągu jest płatna czy nie, zawsze stanowiło punkt sporny. Z punktu widzenia prawa sprawa jest jasna – można pobierać za nią opłatę. Właściciel może zażądać zapłaty za kranówkę, ponieważ nie dość, że musiał przekręcić kurek, to jeszcze podać ją w szklance i odpowiednia zaserwować. Niektóre restauracje nie pobierają opłaty, ale tylko w kantonie Tessyn istnieje prawo do gratisowej szklanki wody.