Rozpoczęły się rozmowy w sprawie podwyżek wynagrodzenia. Organizacja dachowa pracowników Travail Suisse walczy o podwyżki rzędu 1 procenta. Głównym argumentem jest przewidywany wzrost gospodarczy o 1,4 procent. Poza tym podwyżki przełożą się na siłę nabywczą, co z kolei ma napędzić koniunkturę kraju.
Układ, który w branży budowlanej wszedł w życie 1 lipca 2016 i który obowiązuje 80 000 pracowników, przewiduje podwyżki płac oraz emerytur w latach 2017-2018. Wynagrodzenie pracowników rzeczywiście wzrośnie o 1 procent. Całkiem możliwe, że zatrudnieni z niższymi kwalifikacjami otrzymają jeszcze więcej.
W branży metalurgicznej związek pracowników walczy o podwyżki rzędu 0,5-0,8 procent na rok 2017. Rozmowy przebiegają jednak na poziomie zakładów, a nie związków, dlatego trudno stwierdzić czy żądania związkowców są w ogóle realne. Specjaliści są jednak zdania, że mocna pozycja franka nie rozluźnia atmosfery w branży i znacznie utrudnia negocjacje.
W przemyśle farmaceutycznym negocjacje utrzymują się na poziomie przedsiębiorstw. Również tutaj żąda się podwyżek w wysokości 1 procenta, co wydaje się możliwe, zwłaszcza, że ta gałąź przemysłu jest najważniejszą w Szwajcarii i mimo wysokiego kursu franka generuje spore dochody. Rozmowy rozpoczną się później tego roku.
Niskie oprocentowanie spędza sen z powiek bankowości. Credit Suisse znajduje się w fazie przejściowej i zwalnia setki pracowników. Żądania związków zostaną zaprezentowane dopiero we wrześniu. W przeciągu ostatnich dwóch lat podwyższono wynagrodzenia o 0,25-0,75 procent, dlatego trudno powiedzieć, jakie zmiany szykują się w nadchodzącym roku.
W branży handlowej, gdzie głównymi graczami są koncerny Migros i Coop, dotychczasowe negocjacje nie przyniosły zadowalających zmian. W obliczu trudnej sytuacji tej branży szanse na pozytywne zmiany w roku 2017 są dość nikłe. Szczegóły poznamy z końcem sierpnia.
Podwyżek nie doczekają się raczej pracownicy opłacani przez państwo. Kantony nie przewidują żadnych zmian w nadchodzącym roku. Związek nauczycieli będzie próbował przeforsować podwyżki na rok 2018.
Źródło: 20min.ch