Kto szuka pracy w Austrii, ma całkiem dobre szanse powodzenia. Liczba nieobsadzonych miejsc pracy ciągle się powiększa. Potwierdzają to analitycy firmy doradczej Ernst&Young(EY), którzy obliczyli, że w bieżącym roku w alepjskim kraju przybędzie aż 50.000 nowych miejsc pracy. Co więcej, badanie firmy Synthesis Forschung na zlecenie Urzędu Pośrednictwa Pracy (AMS) prognozuje nawet 53.200 wolnych stanowisk, a ekonomiści z Austriackiego Instytutu Badań Ekonomicznych (WIFO) twierdzą, że liczba wakatów sięgnie 55.000. Gdzie pracy jest najwięcej? Największy wzrost zatrudnienia jest prognozowany dla branży produkcji dóbr materialnych (+12.400) oraz budownictwa (+9.800). Także w sektorach budowy pojazdów oraz maszyn, przemyśle energetycznym i metalurgicznym, handlu, branży turystycznej, opiece zdrowotnej i społecznej liczba zatrudnionych ma znacząco się zwiększyć.
Gunther Reimoser z EY zakłada, że około 1/3 nowych miejsc pracy powstanie w branży produkcyjnej. Co ciekawe, nie będzie jednak łatwo znaleźć osoby odpowiednie na takie stanowiska. Według Reimosera w kraju ciągle brakuje bowiem specjalistów.
Badania WIFO odnoszą się z kolei do dalszej perspektywy, a do najbardziej dynamicznie rozwijających się zawodów do 2023 roku będą należeć akademiczne zawody IT, fachowcy IT, dyplomowani pracownicy opieki, akademickie zawody ekonomiczne oraz inżynierowie.
Z 325.300 osób, które mają znaleźć pracę w latach 2016-2023 na austriackim rynku, aż ponad 25% przypada na branże usługowe związane z sektorem publicznym. Jedynie w branży opieki zdrowotnej i społecznej zatrudnienie znajdzie aż 71.800 osób. Według Thomasa Horvatha, eksperta WIFO, liczba zatrudnionych w opiece może być jeszcze wyższa, bowiem w badaniu brano pod uwagę jedynie osoby zatrudnione w przedsiębiorstwach, jednak szczególnie w tym sektorze wiele osób pracuje na własny rachunek.
Z analizy Synthesis wynika, że jedynie 34,6% wolnych stanowisk zajmą obywatele Austrii. W kraju zwiększył się w ostatnim czasie szczególnie przypływ osób z krajów Europy Środkowej oraz Wschodniej. W badaniu nie ma mowy, z których krajów pochodzą osoby pracujące w Austrii, a jedynie grupy. Te podzielone zostały według daty przystąpienia do Unii Europejskiej. Badacze zakładają jednak, że pośród 10.300 nowych pracowników z grupy krajów, które przystąpiły do UE w 2004 roku, większość jest narodowości węgierskiej. W grupie krajów, które przystąpiły do UE w 2007 roku, przewyższają Bułgarzy oraz Rumunii. Niezmiennie wysoka jest także liczba niemieckich pracowników w Austrii.
W branży opiekuńczej oraz budowlanej pracuje wiele osób z krajów Europy Wschodniej. Wysoko wykwalifikowani specjaliści pozostają póki co w swoich ojczyznach, gdzie wysokość wynagrodzenia ciągle wzrasta, podczas gdy wysokość składek jest jeszcze stosunkowo niska. „Do 2023 roku popyt na pracowników w sektorze usług, technicznych oraz nieakademickich specjalistów będzie mocno wzrastał. Największy wzrost zanotuje jednak grupa zawodów akademickich” – stwierdził Horvath.
Źródło: EY