Niemiecka piosenkarka 12 stycznia po raz ostatni wystąpiła na scenie i od tego czasu milczy. Co prawda Fischer oświadczyła wtedy, że potrzebuje czasu na odpoczynek, jednak fani tracą już powoli cierpliwość. Brak aktywności na portalach społecznościowych oburza wielu z nich. O ile fakt, że Helene chciała odpocząć jest dla nich zrozumiały, to już to, że (według nich) ich olewa, spotyka się z niezrozumieniem a czasem wręcz gniewem. Miłośnicy piosenkarki zaczynają nawet spekulować, czy Fischer nie zakończyła kariery. Niektórzy są nawet na tyle oburzeni, że powyrzucali wszystkie jej płyty i autografy.
Jednak jest jeszcze część fanów, która próbują bronić idolki. Według nich Fischer nie musi się z niczego tłumaczyć, bo ma jeszcze życie poza portalami społecznościowymi. Jej nowa miłość – Thomas, być może też jest powodem, że piosenkarka nie daje o sobie znać. Zakochani byli widziani w Finlandii, Monachium oraz w Afryce Południowej, gdzie razem wypoczywali.
Rzeczywisty powód jej nieobecności jest nieznany, gdyż Fischer jeszcze się do tego nie odniosła.
Foto: Instagram