Z powodu ciągle rosnących cen surowców, związek Schweizerische Bäcker-Confiseurmeister-Verband zalecił swoim członkom podnieść ceny w całym asortymencie produktów. Wydatki na surowce, opakowania, energię, opłaty kart kredytowych i debetowych wzrosły średnio o 5%. To powoduje, że wiele piekarni przygotowuje swoich klientów już na podwyżkę cen po nowym roku.
Cena rogalika i podobnych wyrobów zwiększy się więc o około 5-15%.
W piekarni Reinhard w Bernie ceny wzrosną, jednak nie tak drastycznie, bo jedynie o 5-6%. Jednak w przypadku pojedynczych artykułów koszt może zwiększyć się nawet o 10%.
Z kolei piekarnia Steiner Beck AG już w połowie roku zdecydowała się na taki krok i zwiększyła ceny średnio o 10%, a w kolejnym roku podniesie je o kolejnych 5%.
Także duże sieci handlowe, jak Migros czy Coop zmagają się z podwyżką cen surowców. Obie sieci jeszcze nie mają konkretnego planu na przyszłość, nie wykluczają jednak podwyżek cen.
Źródło: 20min