Pandemia była dawno temu, ale wielu pracowników w Szwajcarii nadal pracuje z domu. Jednak niektóre firmy kończą z takim modelem pracy. Na przykład UBS i konsultanci ds. zarządzania Deloitte coraz częściej wzywają swoich pracowników z powrotem do biura. Firma przemysłowa Sulzer i internetowy sprzedawca detaliczny Amazon nawet całkowicie znoszą możliwość pracy na home office.
Ale czy pracodawcy mogą tak po prostu to zrobić? Co mówi na ten temat szwajcarskie prawo pracy?
Czy pracownicy w Szwajcarii mają prawo do home office?
Nie, ponieważ nic takiego nie wynika z przepisów. Co do zasady pracodawca może zdecydować, gdzie znajduje się miejsce pracy, czyli gdzie pracownik ma pracować.
Umowa często zawiera zapis typu: „Miejsce pracy: Flurlingen ZH”. W razie potrzeby szef może jednak zmienić tę lokalizację – na przykład, jeśli biuro lub warsztat zostanie przeniesiony w inne miejsce. Jeśli jednak wydłuży to czas dojazdu do pracy, dodatkowa podróż musi zostać wliczona do czasu pracy.
Szef może również zdecydować, że raz w tygodniu musisz pracować w innym oddziale. Albo, że ludzie nie mogą już pracować w domu, ale tylko w biurze.
Pod względem prawnym miejsce pracy podlega tak zwanemu prawu do wydawania poleceń (niem. Weisungsrecht). Podobnie jak inne kwestie organizacyjne, takie jak przerwy lub szczegóły dotyczące nieobecności i powiadomień urlopowych. W zasadzie pracownicy w Szwajcarii nie mogą nic zrobić, jeśli coś się zmieni w tych kwestiach. Nawet jeśli regulamin pracowniczy lub firmowy stanowi, że można pracować w domu przez dwa dni, zasadniczo obowiązuje to samo – to firma decyduje o miejscu pracy.
Czy są wyjątki?
Tak. Jeśli pracownik jest w stanie udowodnić, że home office było dla niego warunkiem w momencie zawierania umowy, bez którego by jej nie podpisał. I – to ważne – że szef również był tego świadomy. Prawnicy określają to jako warunek sine qua non.
Jeśli można to udowodnić, home office jest tak zwaną indywidualną umową, której firma nie może po prostu zmienić dla kaprysu. Musiałaby wydać wypowiedzenie, tj. poinformować pracownika, że rozwiąże umowę, jeśli nie zaakceptuje nowych warunków. Robiąc to, musi przestrzegać obowiązującego okresu wypowiedzenia.
Co, jeśli muszę pracować w domu z powodów zdrowotnych?
Zdrowie jest zawsze najważniejsze. Lekarz musi zawsze zdecydować, w jaki sposób problemy zdrowotne wpływają na pracę. Jeśli dojdzie on do wniosku, że praca w biurze nie jest możliwa, firma nie może jej wymagać. Nie może również zwolnić pracownika natychmiast, ale dopiero po upływie okresu kwalifikacyjnego. Trwa on od 30 do 180 dni, w zależności od liczby przepracowanych lat.
Czy pracodawca w Szwajcarii może sprawdzać obecność w biurze i grozić karami?
Tak, firma może sprawdzać, czy jej pracownicy faktycznie są na miejscu. Na przykład, wymagając od nich logowania się za pomocą identyfikatora lub korzystając z innych systemów monitorowania. Jeśli pracownicy nie zastosują się do poleceń pracodawcy, może on nałożyć na nich sankcje.
W zależności od konkretnej sytuacji może to być ostrzeżenie lub zwykłe zwolnienie. Nawet rozwiązanie umowy bez wypowiedzenia może być uzasadnione, jeśli ktoś wielokrotnie nie pojawia się na miejscu.
Źródło: blick
Foto: freepik