Od czasu zmiany ustawy w 2024 r. liczba naturalizacji gwałtownie wzrosła. W ubiegłym roku niemiecki paszport otrzymało 292 000 osób (z czego 28 procent to Syryjczycy).
Gwałtowny wzrost liczby naturalizacji wynika również z faktu, że wnioskodawcy coraz rzadziej są sprawdzani osobiście.
Berlin postawił na cyfryzację – paszporty są wydawane hurtowo
Sytuacja jest szczególnie rażąca w Berlinie – tutaj tempo naturalizacji wzrosło czterokrotnie. W pierwszej połowie 2025 roku 20 060 migrantów uzyskało niemieckie obywatelstwo – ponad dwa razy więcej niż w całym 2023 roku.
Powód przyspieszenia? Berlin, według własnych oświadczeń, „całkowicie zdigitalizował całą procedurę nadania obywatelstwa niemieckiego”. Podczas gdy imigranci w innych landach są nadal sprawdzani osobiście, berlińskie władze widzą ich po raz pierwszy dopiero podczas wręczania aktu naturalizacji. „Osobista rozmowa odbywa się zatem z reguły dopiero po pozytywnym rozpatrzeniu wniosku” – wyjaśnił rzecznik właściwego krajowego urzędu ds. imigracji.
Nie tylko doradztwo i składanie wniosków są możliwe za pomocą jednego kliknięcia myszką. „Również oddzielna rozmowa w celu sprawdzenia tożsamości lub test językowy przed podjęciem decyzji o nadaniu obywatelstwa mogą zostać z reguły pominięte”.
Urzędnicy mają „pełny dostęp do akt elektronicznych” i mogą wszystko porównać. Rzecznik zapewnia, że nie oznacza to mniej dokładnej kontroli.
Osobista rozmowa zapobiega „naturalizacji ekstremistów”?
Inne landy uważają takie postępowanie, jak w stolicy, za niebezpieczne. „Poszczególne etapy procedury naturalizacji są obowiązkowo związane z osobistym stawieniem się” – powiedział rzecznik Ministerstwa Spraw Wewnętrznych Badenii-Wirtembergii.
Obejmuje to weryfikację tożsamości, ale także deklarację lojalności oraz wyznanie wierności liberalno-demokratycznemu porządkowi konstytucyjnemu. Władze muszą „upewnić się, że deklaracje wnioskodawców odpowiadają ich wewnętrznym przekonaniom, a nie są tylko pustymi słowami”. Jest to możliwe tylko osobiście.
Osobista rozmowa jest również niezbędna ze względów bezpieczeństwa. W przypadku podejrzenia, że „wnioskodawca dąży do działań sprzecznych z konstytucją”, konieczne jest przeprowadzenie rozmowy w sprawie nadania obywatelstwa. W ten sposób „unika się naturalizacji ekstremistów”.
Obywatelstwo niemieckie, a różnice między poszczególnymi landami
Również w Hesji migranci muszą stawić się osobiście. W rozmowie z wnioskodawcami omawiane są m.in. „zasady liberalnego porządku demokratycznego”: „Jeśli w trakcie rozmowy pojawią się wątpliwości co do przedstawionych dowodów i oświadczeń, niższy organ administracyjny powiadamia o tym organ ds. naturalizacji”.
Bawaria i Hamburg mają bardziej liberalne podejście do niemieckiego paszportu i obywatelstwa. W Bawarii „zasadniczo możliwe” jest, że imigranci „muszą stawić się osobiście tylko raz, aby odebrać akt naturalizacji”. W Hamburgu „osobista rozmowa przed wydaniem aktu nadania obywatelstwa zasadniczo nie jest (już) wymagana”.
Źródło: bild
Zdjęcie freepik