Chleb i mięso tanieją
Dyskont Aldi ponownie wprowadza zamieszkanie na szwajcarskim rynku spożywczym. Kilka tygodni temu sklep ogłosił obniżkę cen chleba do 99 rapenów, co wywołało oburzenie ze strony branży piekarskiej. Pozostałe sieci sklepów spożywczych, jak Migros, Coop, Lidl i Denner także obniżyły ceny pieczywa.
Teraz Aldi ogłosił obniżkę cen świeżego mięsa. To jednak nie pierwsza taka akcja. 1 października 2024 cena za mięso spadła aż do 32%. Teraz czas na nowe obniżki. Średnio produkty mięsne będą kosztowały w okresie przedświątecznym aż 23% mniej niż dotychczas.
Promocja nie dotyczy jednak całego asortymentu, a sześciu rodzajów mięs i ryb, które najczęściej lądują na świątecznych stołach mieszkańców Szwajcarii. Dokładniej chodzi o polędwicę wołową Black Angus (-15%), antrykot Black Angus (-30%), rostbef wołowy Black Angus (-30%), jagnięcina (-18%), pierś z kurczaka bio (-26%) oraz filet z łososia bio (-20%).
Niezadowolenie branży mięsnej
Producenci mięsa oraz rzeźnicy nie są zadowoleni z akcji promocyjnej dyskontu. Już przed rokiem krytykowali obniżki. Podkreślają, że stracą na tym przede wszystkim szwajcarscy rolnicy. Aldi wyjaśnia jednak, że obniżkę cen dyskont pokryje z własnej kieszeni, nie szkodząc dostawcom mięsa.
Według informacji podanych przez związek Verein Faire Märkte Schweiz akcja Aldi nie wywoła problemów w branży mięsnej. Jeśli jednak podobną akcję ogłoszą także inne dyskonty, sytuacji zrobi się poważna.
Źródło: blick
Foto: Freepik
