Rynek pracy w Austrii jest coraz starszy, coraz bardziej międzynarodowy i z coraz większym udziałem kobiet – tak wynika z raportu AMS, który przeanalizował ostatnie 10 lat. Podaż siły roboczej zwiększyła się od 2009 roku aż o 452 tys. osób i przekroczyła po raz pierwszy w historii 4 mln osób. Wzrost jest jednak nierówny, aż 82,5% nowopowstałych stanowisk trafiło bowiem do osób bez austriackiego obywatelstwa. Dodatkowa siła robocza pochodziła w ciągu ostatnich 10 lat w większości z krajów, które dołączyły do Unii Europejskiej w 2004 roku, szczególnie z Węgier (75 tys.). 81 tys. osób pochodziło z państw nie należących do UE, z których połowa miała status uchodźcy. Duży napływ zauważono także z Rumunii, Bułgarii i Chorwacji. Co ciekawe, aż 31 tys. Niemców znalazło zatrudnienie na terenie Austrii.
Z prognozy firmy Synthesis wykonanej na zlecenie AMS-u wynika, że napływ imigrantów zarobkowych zmniejszy się w ciągu kolejnych 10 lat. Szacuje się, że rocznie będzie powstawać 41.700 nowych miejsc pracy, które w 90% zostaną objęte przez osoby z tłem migracyjnym. Silny napływ z innych krajów widoczny jest także w statystykach bezrobotnych. Podczas gdy w 2018 roku pośród osób z obywatelstwem austriackim liczba bezrobotnych wzrosła w sposób znikomy do 216 tys., liczba poszukujących pracy w Austrii a niebędących Austriakami zwiększyła się w ciągu ostatnich 10 lat aż dwukrotnie.
Rynek pracy w Austrii zmienia się także pod innymi względami. Podczas gdy liczba osób poniżej 25 roku życia spadła o 11%, ilość pracujących powyżej 50 roku życia zwiększyła się aż o 69% (459 tys. osób). W ciągu ostatnich 10 lat zmniejszyła się także ilość osób z wykształceniem podstawowym z 41% do 37%, a ilość osób z wykształceniem wyższym wzrosła do 18%. Na rynku pracy wzrosła także liczba kobiet, jednak ze względu na duży napływ mężczyzn z innych krajów wynik procentowy wyniósł jedynie 46,3%.
Źródło: kurier / AMS