Kiedy podwyżki znajdą swoje odzwierciedlenie w wypłatach – nie wiadomo. Aktualnie opiekunowie osób starszych w Niemczech nie otrzymują jednak wystarczająco wysokiego wynagrodzenia. Z tego powodu ponad 40 tys. miejsc pracy w branży ciągle czeka na chętnych. Miesięczny zarobek brutto opiekunów osób starszych pracujących na zachodzie Niemiec jest aż o 560 euro niższy od pensji na stanowisku pielęgniarza. Na wschodzie różnica ta wynosi natomiast całe 670 euro. Asystent pielęgniarski w opiece nad osobami starszymi zarobi 590 euro czy też 300 euro mniej. W 2017 roku specjaliści ds. opieki nad osobami starszymi zarabiali we wrześniu 2855 euro miesięcznie na zachodzie Niemiech. Na wschodzie zarobek wynosił 2356 euro miesięcznie. Asystenci pielęgniarscy otrzymywali średnio 2026 euro na zachodzie i 1759 euro na wschodzie kraju.
By uatrakcyjnić zawód opiekuna, w projekcie ustawy przewidziano dwie zmiany. Jedną z nich jest zbiorowy układ pracy, który miałby obowiązywać dla całej branży. Drugą zmianą będzie wyższa płaca minimalna. Już teraz w branży opiekuńczej obowiązuje stawka minimalna ustalana przez specjalną komisję. Jej wysokość wynosi od 1 stycznia 2019 roku 11,05 euro na zachodzie i 10,55 euro na wschodzie i obowiązuje na razie dla osób wykonujących prace pomocnicze. W projekcie ustawy przewidziano więc płacę minimalną dla osób wykształconych w zawodzie. Także różnica płacowa między wschodem i zachodem ma zostać zlikwidowana.
Problemem jest jednak fakt, że przedsiębiorstw związanych zbiorowym układem pracy jest bardzo mało. Do tego pracodawcy mają różne wymagania. Przed kilkoma dniami doszło już do utworzenia związku pracodawców, który będzie negocjował ze związkiem zawodowym Ver.di zbiorowy układ pracy. Jednak niewiele opiekunów należy do związku. Prywatne firmy opiekuńcze w większości nie należą do Ver.di. Tak samo sytuacja wygląda w przypadku kościelnych usługodawców, którzy dodatkowo są chronieni prawem samostanowienia (niem. Selbstbestimmungsrecht). Jednak według projektu ustawy mają oni zostać wciągnięci w postępowanie taryfowe.
Związek pracodawców prywatnych usługodawców, bpa sprzeciwił się projektowi ustawy. Ten jest według nich niepotrzebny. Niemiecki Związek Pracodawców, BDA uważa, że jest to atak na autonomię zbiorowych układów pracy. Przewodniczący Niemieckiej Rady Opiekuńczej DPR, Franz Wagner jest natomiast zdania, że propozycja jest dobra, sensowna i bardzo ważna. Jego zdaniem zbiorowy układ pracy jest lepszy od ustalania stawek minimalnych.
Więcej na temat pracy w opiece:
» #PoznajPracę opiekunki osób starszych
Źródło: sz
