Mim pandemii prace na budowach w Szwajcarii trwają w większości bez przerw i przestojów. Teraz może się to zmienić. W kraju brakuje bowiem materiałów budowlanych. Michael Meuter, rzecznik Holzwirtschaft Schweiz Lignum stwierdził, że materiałów budowlanych, którymi handluje się na całym świecie, jest aktualnie mało, a działania Chin i US jedynie zwiększają braki. Oba kraje chcąc wyjść szybko z kryzysu, budują bowiem na potęgę.
Opóźnienia w dostawach dotyczą na ten moment produktów wytwarzanych ze stali czy ropy naftowej. Do tego zaliczane są przykładowo stal zbrojeniowa, rury z tworzywa sztucznego, geowłóknina orz materiały izolacyjne. Przede wszystkim brakuje jednak drewna, którego cena w ostatnim czasie mocno wzrosła. Ponieważ krajowa produkcja pokrywa jedynie około 33% zapotrzebowania, szwajcarscy przedsiębiorcy muszą poszukiwać drewna u zagranicznych dostawców za odpowiednio wysoką cenę.
Zdaniem Meutera sytuacja powinna poprawić się jednak za kilka miesięcy, gdy boom budowlany w Chinach i USA nieco się uspokoi. Także klienci marketów budowlanych nie powinni się martwić brakiem materiału.
Jeśli jednak za jakiś czas braki drewna będą tak duże jak obecnie, sytuacja może się znacząco pogorszyć. Niektórym budowom grozi nawet czasowy przestój. Na szczęście taka sytuacja nie miała jeszcze miejsca.
Źródło: 20min