Kraj Helwetów jest pod względem cen czy opłat kempingowych najdroższym krajem na Starym Kontynencie. Dokładnie 46,78 Euro wynosi średnia cena w Szwajcarii dla rodziny składającej się z 2 dorosłych i jednego dziecka. Dla ADAC jest to wystarczający powód by odradzać od kempingu w Konfederacji.
W Niemczech, a dokładniej w Bawarii średnia cena za kemping dla tej samej rodziny wynosi jedynie 29,13 euro, poza tym w Republice też są piękne krajobrazy i możliwości spędzania wolnego czasu. Zdaniem ADAC, dla przeciętnego turysty urlop bardziej będzie się opłacał, gdy rozbije swój namiot w niemieckiej części Alp i zrezygnuje z widoku na Matterhorn.
Jeśli wierzyć danym automobilklubu to kemping poza Niemcami nie jest zbyt opłacalny; średnia europejska wynosi 35,50 euro. Na drugim miejscu najdroższych krajów, gdy chodzi o kemping są Włochy – 46,35 euro. Trzecie miejsce zajmuje Dania z 40,94 euro. Nie lepiej jest w Holandii – 40,94 euro. Poza Niemcami najtaniej jest w Austrii – niecałe 35 euro i Szwecji nieco ponad 31 euro.
W przeciwieństwie do ADAC turyści nie wydają się zbytnio przejmować cenami w Szwajcarii. Spędzanie czasu na kempingu w tym alpejskim kraju, staje się popularniejsze z roku na rok. W przeciągu pierwszych dziewięciu miesięcy ubiegłego roku, w porównaniu z poprzednim sezonem nastąpił wzrost noclegów o 18% tj. ponad 3 miliony turystów więcej.
Foto: Roland Zumbuehl (Praca własna) [GFDL (http://www.gnu.org/copyleft/fdl.html) lub CC BY 3.0 (http://creativecommons.org/licenses/by/3.0)], Wikimedia Commons