Mimo że odległość pomiędzy Hamburgiem a Meklemburgią-Pomorzem Przednim to jedynie około 100 metrów, to różnica w średnich zarobkach jest ogromna. Podczas gdy mieszkańcy pierwszego z nich zarabiają średnio 4.218 euro, osoby zatrudnione na terenie Meklemburgii-Pomorzu Przednim otrzymują średnio 2.957 euro miesięcznie. Takie dane przedstawił Federalny Urząd Pracy, który stworzył listę średnich zarobków w poszczególnych landach. Na jej szczycie znalazł się Hamburg (4.218 euro), Hesja (4.158 euro) oraz Badenia-Wirtembergia (4.069 euro). Okazało się także, że mimo upływu lat, na wschodzie Niemiec zarobki są ciągle znacząco niższe niż na zachodzie.
Hamburg |
4218 euro |
Hesja |
4158 euro |
Badenia-Wirtembergia |
4069 euro |
Bawaria |
3940 euro |
Brema |
3870 euro |
Nadrenia Północna-Westfalia |
3840 euro |
Berlin |
3710 euro |
Nadrenia-Palatynat |
3670 euro |
Saara |
3633 euro |
Dolna Saksonia |
3591 euro |
Szlezwik-Holsztyn |
3472 euro |
Saksonia |
3096 euro |
Brandenburgia |
3076 euro |
Saksonia-Anhalt |
3066 euro |
Turyngia |
2982 euro |
Meklemburgia-Pomorze Przednie |
2957 euro |
Z danych wynika więc, że mieszkańcy Zachodnich Niemiec otrzymują średnio prawie 1000 euro więcej, mogą liczyć bowiem na około 4.239 euro miesięcznie, podczas gdy osoby zamieszkujące wschód kraju zarabiają około 3.247 euro miesięcznie. Różnica jest szczególnie widoczna w przemyśle samochodowym (5.104 euro na zachodzie i 3.322 euro na wschodzie kraju), branży farmaceutycznej (5.164 euro na zachodzie i 3.805 na wschodzie kraju) oraz w przemyśle okrętowym (4.384 euro na zachodzie i 2.859 euro na wschodzie kraju).
Jedynie nauczyciele w przedszkolach oraz szkołach podstawowych zarobią w Niemczech Wschodnich więcej niż w Zachodnich. Miesięczne wynagrodzenie wynosi tu bowiem 3.211 euro, podczas gdy w drugiej części kraju nauczyciele otrzymają 20 euro mniej.
Źródło: focus.de