Jochem Freyer, szef urzędu pracy we Frankfurcie nad Odrą poinformował, że wiele decyzji w sprawie wynagrodzeń jeszcze nie zapadło. Ustalona została już jednak najniższa granica pensji. Podał także, że wiele zatrudnionych to bezrobotni lub osoby, które zmieniły pracę.
„Dla Tesli zatrudnienie osoby przebywającej od dłuższego czasu na bezrobociu lub bez ukończonego kształcenia zawodowego, nie jest niedopuszczalne. To komunikat, który nie wybrzmiewa w wielu firmach” – stwierdził Freyer. Takie osoby zarobią początkowo 2700 euro brutto. Kto zakończył kształcenie zawodowe, zarobi według Arbeitsagentur w Tesli przynajmniej 3500 euro brutto miesięcznie.
Do lata firma zatrudni około 7 tys. pracowników na pełen etat. A w roku 2022 liczba ta ma się zwiększyć o kolejne 5 tys. osób. Federalny Urząd Pracy chce, by jak najwięcej mieszkańców Berlina i Brandenburgii otrzymało szansę zatrudnienia w Tesli. Pierwsi mieszkańcu już znaleźli w firmie pracę.
Mimo lekkiego poślizgu w budowie, fabryka ma rozpocząć produkcję już w lipcu 2021 roku. Czy ta ruszy tak szybko? Nie wiadomo. Firmie brakuje bowiem wielu pozwoleń na czas nieokreślony. Póki co budowa odbywa się jedynie dzięki czasowym pozwoleniom. Ciągle brakuje jednak stałego pozwolenia na montaż część lakierni i wycięcie lasu.
Źródło: bild.de