Brzoskwinia, cytryna, owoce leśne, ananas i mango – takie smaki “Nestea” znajdziemy na sklepowych półkach. Jednak to ma się zakończyć w najbliższym czasie. Po 75 latach Nestle zapowiedziało, że produkcja kultowego napoju zostanie zaprzestana do końca marca br.
Szwajcarski koncern Nestle swoją decyzję tłumaczy tym, że umowa z ich dotychczasowym partnerem handlowym dobiega końca. Ponadto napój już od jakiegoś czasu znajdował się na “stanowisku testowym”, ponieważ na rynku nie wygrywał z konkurencyjnymi mrożonymi herbatami. “Nestea” wszedł na rynek w 1948 roku jako jedna z pierwszych herbat mrożonych. Dziś oferta podobnych napojów jest ogromna.
Trudności na rynku
Obok konkurencyjnych produktów, takich jak “Lipton”, czy “Fuze Tea” niemiecki rynek przejmują przede wszystkim tzw. “napoje lifestyle”. Przykładowo w lutym 2021 roku raper z Berlina Capital Bra wylansował swoją własną markę herbaty mrożonej “BraTee”. Jesienią tego samego roku niemiecka raperka Shirin David również przedstawiła swoją mrożoną herbatę “Dirtea”. Coco-Cola już w 2017 roku zakończyła swoją współpracę z Nestle i wprowadziła na rynek własną mrożoną herbatę. Ostatnio w 2019 roku Nestle próbowało dokonać remarketingu swojego kultowego napoju i z tej okazji w 2020 roku wprowadziło na rynek dwa nowe smaki.
Ponadto szwajcarskie przedsiębiorstwo rozpoczęło reklamować się tym, że czerpie ekstrakt z herbaty z zrównoważonych upraw i stawia na naturalne słodziki. Jednak mimo to Nestle nie osiągnęło sukcesu wśród klientów. Również wzrastająca świadomość zdrowotna wśród konsumentów utrudniała sprzedaż mrożonej herbaty. “Z łatwością można zrobić to samemu i zdrowiej niż ten przesłodzony napój z sztucznymi aromatami”, skomentował jeden z internautów na Facebooku pod postem, którym ogłoszono zakończenie “Nestea”. Na oficjalnej stronie internetowej Nestle nie opublikowało jednak jeszcze końca produkcji kultowego napoju.
Źródło: Rheinische Post