Od tygodni liczba nowych infekcji z dnia na dzień spada. W związku z tym rząd zdecydował się na poluzowanie niektórych obostrzeń, a to niemal natychmiast odbiło się na niemieckim rynku pracy. Instytut Badań Ekonomicznych im. Leibniza w Monachium szacuje, że ilość pracowników zatrudnionych w skróconym wymiarze godzin (Kurzarbeit) w czerwcu zmalała z 2,3 miliona na 1,5 miliona osób. Jest to najniższy wskaźnik od lutego 2020 roku.
Malejąca liczba osób na Kurzarbeit dotyczy przede wszystkim gastronomii. W tej branży ilość zatrudnionych osób w skróconym wymiarze godzin spadła z 520 000 (maj) na 331 000 (czerwiec). Niemniej jednak odpowiada to zaledwie 31,1% wszystkich osób pracujących w gastronomii. Do normalności w tej branży jest jeszcze długa droga. To samo dotyczy to także handlu detalicznego, gdzie ilość osób zatrudnionych na Kurzarbeit i tak już zmalała z 226 000 do 104 000.
W ostatnim czasie producenci samochodów byli zmuszeni do wysłania swoich pracowników na Kurzarbeit w związku z niedostatkiem dostaw elektrycznych części. Pomimo tego takie podejście nie ma jeszcze wpływu na ogólną liczbę osób pracujących w skróconym wymiarze godzin. W przypadku przemysłu ilość zatrudnionych na Kurzarbeit zmalała z 387 000 do 257 000. Odpowiada to 3,7% wszystkich zatrudnionych w tej branży. Również w budownictwie więcej osób powróciło do normalnych godzin pracy, dzięki czemu liczba osób na Kurzarbeit spadła z 16 000 na 11 000.
Źródło: spiegel