Linz rezygnuje z poboru zaległego czynszu

Władze austriackiego miasta Linz zadecydowały, że nie wezmą od właścicieli lokali w mieście pieniędzy za odroczony czynsz.

Kryzys wywołany koronawirusem ciągle trwa. Już od kilku miesięcy firmy zmagają się z problemami. By wspomóc więc lokalnych przedsiębiorców, władze miasta Linz zdecydowały się już w marcu na odroczenie czynszu na cztery miesiące. Wszyscy wynajmujący i dzierżawcy lokali należących do miasta zostali chwilowo zwolnieni z opłat za wynajem.

Teraz władze miasta zadecydowały, że nie pobiorą zaległych pieniędzy. Miasto straci więc 1 mln euro dochodu. Burmistrz miasta, Klaus Lugner podkreśla jednak, że lokalni przedsiębiorcy bardziej potrzebują pieniędzy niż samo miasto. Dzięki temu około 130 przede wszystkim gastronomicznych firm w Linz będzie mogło wykorzystać je na dalsze prowadzenie działalności.

Dodatkowo do 31 października miasto nie będzie pobierało opłaty za ogródki restauracyjne, które ustawione są na ulicach w Linz.

Źródło: heute.at

Reklama
Udostępnij:
0 0 votes
Oceń artykuł
guest
0 komentarzy
najstarsze
Najnowsze Most Voted
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze

Czy wobec trwającej epidemii niemiecki Finanzamt zmienił terminy dotyczące rozliczenia podatku z Niemiec? Na to i inne pytania związane z podatkami w Niemczech odpowiada Piotr Wietrzykowski z firmy Intertax24.

Czy do złożenia wniosku o Kindergeld jest potrzebny niemiecki numer PESEL? Dlaczego niektóre dokumenty dołączane

Przy okazji pytania nadesłanego przez Pana Adriana wyjaśniamy różnicę między niemieckim Steuernummer oraz Identifikationsnummer, radzimy

Zobacz również

Porady

Nowy pracownik w Niemczech składa wypowiedzenie, zanim jeszcze rozpoczął pracę, lub też wcale nie pojawia się pierwszego dnia. Jak w

Na dobre rozkręcił się Bayern Muenchen. Obrońca tytułu mistrzowskiego zapomniał już o mini kryzysie, jaki przechodził

Zobacz jeszcze to!
Reklama