Czy “Złoty Miś” Haribo będzie wkrótce zagrożony wyginięciem? W filiach sklepu Rewe (Billa, Billa plus, Penny, Adeg), a także w ich sklepach internetowych, na próżno szuka się niemieckich misiowych żelków. “Haribo de facto zatrzymało dostawy”, tłumaczy koncern Rewe. Powodem takiego obrotu spraw jest chęć zwiększenia cen przez Haribo. Rewe odmawia jednak przekazania podwyżek cen na konsumentów.
Misie Haribo są rzadsze i droższe
W sklepach lidera rynku krajowego Spar żelki Haribo nadal znajdują się w ofercie, jednak w cenie 1,39 euro, co oznacza podwyżkę o 11%. “Nigdy nie było tak źle, jak w tym roku”, informuje centrala Spar, w związku z wojną cenową pomiędzy sieciami handlowymi i koncernami produkującymi produkty spożywcze. Wiele podwyżek jest niezrozumiałych, prawie wszystkie produkty są dotknięte tym problemem.
Negocjacje z takimi producentami jak Mars, Nestlé czy Mondelez również nie należą do łatwych – ponad 300 produktów, nie tylko słodyczy, ale również karmy dla psów czy kotów, są droższe. W lepszej sytuacji znajdują się Lidl i Hofer, ponieważ ich asortyment składa się w 80% z marek własnych.
Źródło: Heute