Fakt, że zarobki we wschodnich i zachodnich Niemczech nie są takie same, nie dziwi już chyba nikogo. Zawsze pozostaje jednak pytanie, jak duża to różnica i jak prezentują się wynagrodzenia w poszczególnych regionach kraju. Z informacji FAZ.net opartych na wynikach ankiety przeprowadzonej przez portal Gehalt.de wynika, że fachowcy bez funkcji kierowniczych zatrudnieni w zachodniej części kraju zarabiają o jedną czwartą więcej niż ich koledzy ze wschodu.
Średnie roczne zarobki pracowników z zachodnich landów kształtują się w granicach 46 835 euro, podczas gdy we wschodnich sięgają 37 373 euro. Największe różnice odnotowano w przemyśle i branży IT. Dla przykładu, elektronik w zachodnich Niemczech dostaje średnio 42 173 euro, podczas gdy na wschodzie jego wynagrodzenie byłoby uboższe o 10 000 euro. Różnica wynosi zatem ponad 30 procent.
Rozbieżności w handlu są nieco mniejsze – wynoszą ok. 20 procent, co oznacza, że zatrudnieni w handlu detalicznym w zachodnich landach mają na koniec roku ok. 4 000 euro więcej na koncie niż gdyby pracowali na wschodzie kraju.
Eksperci przyjrzeli się również wynagrodzeniom służby zdrowia i zaobserwowali rozbieżność sięgającą ok. 15 procent na korzyść dla specjalistów z zachodu. O wiele więcej zarabiają także asystenci lekarzy – na zachodzie kraju nawet o 38 818 euro, czyli 26 procent więcej niż we wschodniej częściej.
Jedyny wyjątek na mapie stanowi Berlin. Zarobki w stolicy wynoszą średnio 41 020 euro, co jest sporym wynikiem. W porównaniu z innymi wschodnimi landami, jest to nawet o 10 procent więcej.
Źródło: FAZ.net