Po dzień dzisiejszy bowiem firmy niechętnie stosują się do przepisów ujętych w ustawie o płacy minimalnej. Co więcej próbują je obchodzić na wszelkie możliwe sposoby. Problem dotyczy zgodnie z informacjami przedstawionymi przez Federalne Zrzeszenie Związków Zawodowych DGB, w szczególności trzech branż – budowlanej, gastronomii oraz taksówkarskiej. W tej ostatniej firmy uciekają się nawet do fałszowania godzin pracy.
Wobec powyższych informacji szokujący może się wydawać fakt, że liczba kontroli przeprowadzonych przez Finanzkontrolle Schwarzarbeit (FKS) się zmniejszyła. Okazuje się bowiem, że w 2016 roku skontrolowano 40.374 czyli aż o 3000 mniej niż w 2015 roku. W branży budowlanej liczba kontroli spadła o 20% do 13.473. W gastronomicznej skontrolowano w sumie 6.000 firm czyli 0 17% niż rok wcześniej. Z drugiej strony kontrolerzy częściej pukali do firm z branży taksówkarskiej, jednak nie robili tego stosunkowo często bo tylko 1356 razy (w 2015 roku było to 1259).
Nie może więc dziwić, że DGB domaga się rozszerzenia uprawnień kontrolerów oraz zwiększenia częstotliwości kontroli nie tylko w dużych ale i małych firmach.