Mnóstwo ludzi zmaga się z problemami finansowymi, gdyż przez pandemię pracują w skróconym wymiarze godzin (Kurzarbeit), bądź stracili pracę. Już niebawem blisko milion osób w Austrii nie będzie miało wystarczająco środków na utrzymanie. Wiedeńska Izba Pracownicza (Arbeiterkammer) ostrzega, że kryzys wywołany koronawirusem zwiększy podziały społeczne. I choć wiele osób musi zaciskać pasa, to ceny w sklepach stale idą w górę, w ekstremalnych przypadkach wzrosły aż o 37%. Nawet tanie towary drogeryjne stały się przez koronawirusa dwa razy droższe. Powodem tego jest fakt, że często dostępne były tylko droższe produkty. W przeciwieństwie do tego, markowe produkty stały się tańsze w drogeriach.
Arbeiterkammer kilkakrotnie sprawdziła ceny najtańszych towarów drogeryjnych potrzebnych do tygodniowego zapotrzebowania oraz markowych produktów spożywczych i markowych towarów drogeryjnych w sklepach internetowych Billa, Interspar, Bipa, DM i Müller.
Źródło: heute