W ramach nowego pakietu regulacji, których wkrótce ma zostać przegłosowany przez niemiecki parlament, przy liczbie zakażeń powyżej 100 na 100 tys. mieszkańców placówki handlowe będą musiały zostać zamknięte, a mieszkańcy regionu będą musieli po 21.00 pozostać w domu. Według projektu ustawy, który musi jeszcze zostać przyjęty przez Bundestag, rodzice otrzymają większą liczbę dni na opiekę nad dziećmi, czyli Kinderkrankentage.
Zamiast dotychczasowych 20 dni każdy rodzic będzie miał do dyspozycji 30 dni opieki na dzieci. Osoby samotnie wychowujące pociechy będą mogły skorzystać z 60 dni, niezależnie od tego czy pracują na pełen etat, czy tylko na jego część. Całkowita suma dni zwiększy się na każdą parę lub osobę samotnie wychowującą z 90 dni do 130 w roku. Oznacza to, że rodzice będą mieli o 3 dni więcej na opiekę nad dzieckiem, które jest młodsze niż 12 lat, niż w poprzednim roku. W tym czasie otrzymają 90% wynagrodzenia netto, nie więcej jednak niż 112,88 euro dziennie.
Należy pamiętać, że rodzice mogą skorzystać z tej opcji, gdy dziecko jest chore, jego szkoła lub przedszkole zostało zamknięte, lub został zniesiony obowiązek obecności (niem. Anwesenheitspflicht). Dotyczy to także rodziców pracujących zdalnie. Te zasady obowiązują już od pierwszych dni bieżącego roku.
Okazuje się jednak, że tylko niewielu rodziców korzysta z tzw. Kinderkrankengeld. Według kasy chorych DAK-Gesundheit od początku roku złożono w niej jednie 68 tys. wniosków. W ostatnim czasie ich liczba nawet nieco spadła. „W ostatnich tygodniach zauważyliśmy tendencję spadkową zarówno przy wnioskach o Kinderkrankengeld w przypadku choroby dziecka, jak i przy Kinderkrankengeld w kontekście związanej z pandemią opieki”, stwierdzono w DAK-Gesundheit.
Co ciekawe, ponad dwie trzecie wniosków złożonych zostało przez kobiety.
Źródło: welt