Kwestia utrudniająca życie wielu wynajmującym, korzystającym jednocześnie z usług UPC – regulowanie opłat za media nie bezpośrednio u operatora. Dotychczas koszty pokrywał właściciel, ściągając je z kosztów eksploatacji mieszkania. System spotkał się z falą krytyki ze strony obrońców praw konsumenckich, ponieważ jest nieprzejrzysty, skomplikowany i przestarzały.
W odpowiedzi UPC z końcem września wypuści na rynek nową ofertę obejmującą usługi internetowe, telewizyjne oraz telefoniczne. Abonament nie będzie już wliczany w koszty eksploatacji mieszkania, lecz w koszty całkowite.
Korzyści z nowego rozwiązania odniosą jednak tylko ci klienci, którzy zrezygnują z dotychczasowego łącza 3 w 1 i wybiorą nową opcję. Prócz niewątpliwych korzyści przynosi ona jednak wyższe ceny. Prędkość Internetu zwiększy się z 2 Mbit/s do 40 Mbit/s, a opłaty o 33,95 franków. Sięgną zatem 49,00 franków.
Choć ochronę konsumencką cieszy fakt, że rozliczenie kosztów będzie teraz bardziej przejrzyste, to uzależnienie tej zmiany od nowego pakietu wyraźnie drażni. Zdaniem Sary Stalter, obrończyni praw konsumentów, klienci są teraz zmuszeni do skorzystania z nowego pakietu – „to niby krok do przodu, a jednocześnie półtora do tyłu.”
UPC zapewnia jednak, że klienci nie są wcale zmuszeni do skorzystania z nowej oferty – jest to całkowicie dobrowolne. Eksperci zwracają z kolei uwagę na bezkonkurencyjność propozycji UPC. To rzekomo świetny stosunek ceny do jakości.
Chcąc zrezygnować ze starych warunków, klient musi poinformować o tym pisemnie właściciela mieszkania. W tym celu UPC przygotowało specjalne formularze. Termin wypowiedzenia umowy wynosi dwa miesiące, co oznacza, że z nowej jakości usług można korzystać od początku roku 2017.
Klienci UPC muszą pamiętać, że nawet nie zmieniając sposobu rozliczenia, wraz z nadejściem nowego roku będą obowiązywać ich podwyżki. Abonament wzrośnie z 33,95 do 36,90 franków.
Źródło: 20min
