Wysokość podatku Kfz-Steuer dla pojazdów zużywających dużo benzyny ma wzrosnąć. Podwyższenie podatku ma zostać przyjęte przez rząd już niebawem, lecz nie będzie ono dotyczyło wszystkich mieszkańców Niemiec. Rząd chce zmniejszyć emisje dwutlenku węgla w transporcie o minimum 40%, lecz niemieccy mieszkańcy kupują coraz większe samochody, które wytwarzają dużo dwutlenku węgla. Nowy podatek ma więc zachęcić przy kupnie nowego pojazdu do zainwestowania w samochód przyjazny środowisku. Jak dokładnie będzie wyglądała nowa regulacja, nie wiadomo.
W planach jest nowy model naliczania stawek, a jego celem jest zwiększenie podatku dla pojazdów wydzielających wyższe stężenie zanieczyszczeń do atmosfery. Stawka obliczana według zużycia paliwa pojazdu, wzrośnie w sześciu stopniach z 2 do 4 euro za 1 gram dwutlenku węgla za kilometr. Oznacza to, że samochody wydzielające do 95 gramów CO2, nie zapłacą podatku. Przy 96-115 gramach podatek wyniesie 2 euro za gram i kilometr. Od 116 gramów podatek wzrośnie najpierw do 2,20 euro, następnie do 2,50 euro, późnej do 2,90 euro, kolejno do 3,40 euro i końcowo osiągnie stawkę 4 euro, jeśli pojazd będzie wydzielał więcej niż 195 gramów na kilometr.
Większość kierowców w Niemczech nie odczuje nowej wysokości podatku, ponieważ ten obowiązuje jedynie dla nowo zarejestrowanych pojazdów. Z kolei nowe samochody elektryczne są zwolnione z podatku Kfz-Steuer na 10 lat. Różnicę w porównaniu ze starymi stawkami podatku widać dopiero przy wydzielaniu więcej niż 116 gram na kilometr.
Z danych rządu wynika, że w 2019 roku średnia wydzielanego do powietrza dwutlenku węgla przez nowe samochody wyniosła 157 gramów na kilometr. Przeciętny kierowca zapłaci więc 15,80 euro więcej rocznie. Wszystko zależy jednak od posiadanego pojazdu. Więcej zapłacą z pewnością posiadacze samochodów typu SUV. Przykładowo posiadacze Audi Q8 zapłacą rocznie 42 euro więcej. Krytycy uważają jednak, że stosunkowo mała podwyżka podatku nie zniechęci nikogo od kupna wymarzonego samochodu. By dokonać zmian, samochody przyjazne dla środowiska powinny być tańsze.
Wraz z rozpoczęciem kolejnego roku kierowcy muszą przygotować się na kolejne zmiany. Od 2021 cena benzyny i diesla będzie wyższa. W pierwszym roku zwiększy się o 25 centów za tonę CO2, co odpowiada średnio podwyżce o wysokości 7 centów za litr benzyny i 8 centów za litr diesla. W kolejnych latach będzie dalej stopniowo wzrastała. Do 2025 roku podwyżka ma wynieść do 55 euro rocznie.
Na zmianie skorzystają jednak osoby dojeżdżające do pracy. Od 2021 roku ryczałt za dojazdy do pracy (Pendlerpauschale) zwiększy się od 21 kilometra z 30 do 35 centów, a od 2024 roku do 38 centów. Stawka ta może zostać odciągnięta od wysokości zobligowanego do opodatkowania dochodu.
Przynajmniej do 2025 roku mieszkańcy Niemiec, którzy zdecydują się na zakup samochodu elektrycznego, otrzymają dodatek środowiskowy. W przypadku ceny samochodu do 40 tys. euro, wyniesie on 6 tys. euro za pojazd elektryczny i 4,5 tys. euro za hybrydę. Za pojazdy o cenie do 65 tys. bonus wyniesie 5 tys. euro za samochody elektryczne i 3750 za hybrydy. Do końca 2021 roku rząd zwiększył dopłaty, które wynoszą do 9 tys. euro.
Źródło: n-tv