Gorąco podczas głosowania ws. rozbudowy fabryki Tesli

Atmosfera w Müggelspreehalle w Grünheide była gorąca. 200 mieszkańców śledziło decydujące posiedzenie lokalnej rady. A także 60 przeciwników Tesli z obozu okupującego las, którzy wcześniej głośno demonstrowali przed halą.

Tyle samo policjantów musiało zabezpieczać wydarzenie, a kilkunastu ochroniarzy również halę. Można mówić o sukcesie służb, ponieważ nie doszło do zamieszek. Warto wspomnieć, że przed kilkoma dniami miała miejsca próba szturmu na fabrykę Tesli. W hali padały za to obelgi i groźby. „Nie będziesz miał tu dobrego życia, jeśli zagłosujesz dziś za” – krzyczał jeden z mieszkańców do przedstawicieli władz miejskich przed głosowaniem, za co zebrał oklaski. Podobnie jak mężczyzna, który krzyczał „Burmistrz do więzienia”. Służby porządkowe musiały interweniować, wydano wezwania do zachowania porządku.

Szef ratusza, Arne Christiani, i lokalni radni nie dali się jednak zastraszyć. Większość (11 do 6) głosowała za zezwoleniem Tesli na rozbudowę fabryki na potrzeby zajezdni towarowej. 

Plan rozbudowy ograniczony po protestach

Pod stację kolejową trzeba będzie wyciąć 50 hektarów lasu. Pierwotny plan zakładał 120 hektarów – na dodatkowe obszary logistyczne. Ale ponieważ 62% mieszkańców Grünheide było temu przeciwnych, plan został zmieniony. Przedstawiciele gminy nie chcieli obejść się bez dworca towarowego. „Każdego dnia może on usunąć z drogi do 1900 ciężarówek”, wyjaśnił menedżer Tesli, Alexander Riederer.

„Jestem bardzo zadowolony z pozytywnego wyniku głosowania”, powiedział natomiast minister gospodarki Brandenburgii, Jörg Steinbach. Przeciwnicy Tesli nie. „Podejmiemy kroki prawne przeciwko planowi B”, zapowiedział Manu Hoyer z inicjatywy obywatelskiej Grünheide, „konsultacje trwały zbyt krótko”, argumentuje.

Radykalnie lewicowy sojusz „Tesla den Hahn abdrehen” (pol. zakręcić Tesli kurek) również zamierza kontynuować swoje protesty. Rzeczniczka Esther Kamm zapowiada: „Przedłużymy naszą okupację lasu”. Wyższy Sąd Administracyjny odrzucił wniosek Ministerstwa Spraw Wewnętrznych o rozbiórkę domków na drzewach.

Źródło: Bild