Powodem niepokojów jest informacja o grasującym po okolicy, uciekającym dzikim zwierzęciu.
Rzecznik policji Daniel Kneip powiedział: „Około północy świadkowie widzieli drapieżnika rozdzierającego dzika. Otrzymaliśmy również materiał wideo, na którym widać zdarzenie. Przypuszczamy, że jest lwica. Obecnie nie ma powodu, abyśmy wątpili w autentyczność nagrania”.
Pięciu myśliwych z bronią usypiającą szuka w okolicach Stahnsdorf i Kleinmachnow. Dyżurują także lekarze weterynarii. Zdaniem policji zwierzę powinno zostać schwytane w „sposób przyjazny dla zwierząt”.
W związku z zagrożeniem, od północy działa duży kontyngent policji, a nad regionem krążą dwa policyjne helikoptery z kamerami termowizyjnymi. Jak dotąd poszukiwania były jednak bezowocne.
Nadal nie jest jasne, skąd pochodzi dzikie zwierzę. Najpierw przypuszczano, że zwierzę mogło uciec z cyrku. Według wypowiedzi rzecznika policji skontrolowano ogrody zoologiczne, cyrki i rezerwaty zwierząt, jednak dalej nie wiadomo, skąd drapieżnik się wziął.
Policja prosi o informacje pod numerem alarmowym 110. Pod żadnym pozorem nie należy narażać się na niebezpieczeństwo!
Wysłano również komunikaty alarmowe za pośrednictwem aplikacji ostrzegawczej Nina.
#Eilnews
Bitte meiden Sie es aufgrund eines entlaufen Wildtieres aktuell im Bereich Kleinmachnow, Teltow & Stahnsdorf (PM) das Haus zu verlassen und holen Sie auch Ihre Haustiere ins Haus. Unsere Kollegen sind vor Ort und prüfen die Situation. pic.twitter.com/AqODrxySHz— Polizei Brandenburg (@PolizeiBB) July 20, 2023
Źródło: Bild