Badanie przeprowadzone przez Austriacki Instytut ds. Społecznych oraz Polityki Europejskiej pokazuje, że 64% ankietowanych popiera członkostwo Austrii w UE. 27% badanych optuje natomiast za wyjściem z europejskiej wspólnoty, a 9% nie ma zdania na ten temat. Tym samym liczba eurosceptyków jest tak wysoka, jak ostatnio przez sześcioma laty.
Jeszcze przed pandemią odsetek osób opowiadających się za wyjściem z UE wynosił zaledwie 8%. Od grudnia 2019 roku systematycznie jednak rośnie. W tym samym czasie spadła również liczba osób popierających członkostwo Austrii w Unii – z 75% do obecnych 64%. To
Paul Schmidt z Austriacki Instytut ds. Społecznych uważa, że wojna, inflacja oraz afery wstrząsające sceną polityczną są powodami zmiany nastrojów mieszkańców Austrii. „Pesymizm w odniesieniu do przyszłości, zmieszany z utratą dobrobytu oraz ogólne zniechęcenie do polityki tworzą mieszankę, przed którą nie można zamykać oczu”, mówi sekretarz generalny. „Trwająca wojna, kolejna kroki ze strony rosyjskiego agresora w kierunku eskalacji, oraz niepewność energetyczna wystawiają europejską jedność na próbę. Na popularności zyskują głosy, które krytykują europejskie zarządzanie kryzysowe, ale nie oferujące realistycznych rozwiązań oraz alternatyw”, dodaje Schmidt.
Jego zdaniem politycy powinni zmierzyć się z tym wyzwaniem i raz po raz tłumaczyć, dlaczego dla europejskiego bezpieczeństwa, modelu wartości oraz demokracji należy przeciwstawiać się rosyjskiej agresji.
Statystyki przedstawione przez Austriacki Instytut ds. Społecznych oraz Polityki Europejskiej bazują na ankiecie online przeprowadzonej w dniach 26 -28.09.2022 na reprezentatywnej grupie 1000 osób.
Źródło: oe24