W Austrii odnotowano 246 przypadków zakażeniem koronawirusem. By zapobiec dalszemu wzrostowi zainfekowanych osób, austriacki rząd zdecydował się na zamknięcie placówek oświaty. O tym poinformował w poniedziałek wieczorem kanclerz Austrii, Sebastian Kurz. W planach jest wprowadzenie nauczania poprzez internetowy system e-learning. Z kolei Minister Edukacji, Heinz Faßmann poinformował, że matura, która miała odbyć się w dniach 5-13 maja, została przeniesiona na czerwiec.
Od poniedziałku zwolnieni z obowiązku szkolnego zostaną uczniowie starszych klas w całym kraju. W tej grupie wiekowej nie jest bowiem wymagany nadzór osoby wychowującej pociechę. Z kolei w niższych klasach i przedszkolach nie można wysłać dzieci do domu, wiedząc, że rodzice pracują i nie mają zapewnionej odpowiedniej opieki nad nimi. Z dziećmi nie powinni zostać także dziadkowie, ponieważ są oni w grupie podwyższonego ryzyka zarażenia. Zadecydowano więc, że uczniowie niższych klas i przedszkolaki zostaną w domu od środy (11.03), jeśli będą miały zapewnioną opiekę. Wszystkie pozostałe dzieci mogą uczęszczać do placówek opieki dziennej, w których będą czekali opiekunowie.
Przerwa ma obowiązywać do świąt wielkanocnych (14 kwietnia). Nie wiadomo jeszcze, czy rodzice, którzy zostaną z dziećmi w domu, otrzymają wynagrodzenie za czas nieobecności w pracy. Kurz podkreśla, że w zakładach pracy muszą zostać podjęte odpowiednie decyzje, które umożliwią częściowo przynajmniej pracę z domu.
Źródło: kurier