Według Rickli, tak poważne, nieodwracalne decyzje, jak operacyjna korekta płci, powinny być podejmowane dopiero po osiągnięciu pełnoletności. „Pełnoletnim zostaje się dopiero w wieku 18 lat. Dopiero wtedy można głosować, zawierać małżeństwo, prowadzić samochód. Tak samo dopiero wtedy powinno się móc decydować o usunięciu narządów płciowych” – argumentuje Rickli.
Zalecenie ostrożności dla szpitali
W reakcji na rosnącą liczbę zabiegów korekty płci, na początku 2024 roku władze kantonu Zurych wydały nowe zalecenia dla placówek medycznych. Szpitale zostały wezwane do daleko posuniętej ostrożności przy przeprowadzaniu operacji u niepełnoletnich. W każdym przypadku wymaga się wyraźnej i jednoznacznej zgody przez rodziców.
Jednocześnie powołano nowe interdyscyplinarne sieci ekspertów, które mają zapewnić wysoki standard diagnostyki i opieki nad transpłciową młodzieżą. Celem jest ochrona nieletnich przed decyzjami, których mogliby w przyszłości żałować, ale także zapewnienie im szybkiego i skutecznego wsparcia.
Nieliczne przypadki korekty płci, ale poważne skutki
Dane z 2024 roku pokazują, że w kantonie Zurych przeprowadzono cztery operacje korekty płci u osób poniżej 18. roku życia. Zdecydowaną większość takich zabiegów stanowią operacje zmiany z płci żeńskiej na męską. Pomimo niewielkiej liczby przypadków, temat wzniecił w Szwajcarii gorącą debatę publiczną.
Zwolennicy takich interwencji wskazują, że szybka pomoc dla młodzieży cierpiącej na niezgodność płciową może zmniejszyć ryzyko depresji i prób samobójczych. Przeciwnicy ostrzegają jednak przed pochopnymi decyzjami i zbyt szybkim wdrażaniem procedur medycznych, których skutki są nieodwracalne.
Rodzice transpłciowych nastolatków, w większości anonimowo, kontaktowali się z dyrektorką zdrowia kantonu, wyrażając podobne obawy i postulując większe zabezpieczenia przed zbyt wczesnymi interwencjami chirurgicznymi.
Krytyka ze strony środowisk LGBTQ+
Rickli nie poprzestaje na działaniach lokalnych. Ponieważ kanton nie ma uprawnień do wprowadzania zakazów tego typu, wystąpiła z apelem do rządu federalnego, by rozważył wprowadzenie ogólnokrajowego zakazu operacji korekty płci u osób niepełnoletnich. Dodatkowo zaproponowała, aby stosowanie tzw. blokerów dojrzewania było możliwe wyłącznie w ramach ściśle kontrolowanych badań naukowych.
Na propozycje z Zurychu ostro zareagowała organizacja Transgender Network Schweiz. Jej przedstawiciele stwierdzili, że przy tak niewielkiej liczbie przypadków nie ma podstaw do wprowadzania zakazów. Zamiast tego, ich zdaniem, należałoby skoncentrować się na zapewnieniu młodym osobom transpłciowym rzetelnej opieki psychologicznej, indywidualnego wsparcia oraz pełnego poszanowania ich tożsamości.
Źródło: srf
Zdjecie: freepik