Sido pasowałby do tej piosenki
Berneńska piosenkarka Fannie świętowała niedawno premierę swojego nowego utworu „Easy”. Powód do świętowania był szczególny, ponieważ w jej utworze wystąpiła niemiecka legenda rapu Sido.
Fannie napisała piosenkę podczas trudnego etapu w swoim życiu. W jednym swoich Tiktoków mówi, że sama się zastanawiała co się właściwie dzieje. Straciła swoją wytwórnię muzyczną, a wkrótce potem ojca. Jednak mimo trudności 41- letnia kobieta poszła do studia, aby napisać i nagrać piosenkę. Puściła wodze kreatywności i podczas pisania pomyślała: „Sido tak dobrze pasowałby do tej piosenki”
Dlaczego właśnie Sido? „Dorastałam z jego muzyką i zawsze podziwiałam jego styl i barwę głosu. Jest też bardzo empatyczną osobą, która nie rapuje tylko o powierzchownych tematach. Wspiera też nowicjuszy, co moim zdaniem jest w nim wspaniałe” – mówi Fannie
Z Tiktoka do wielkiego sukcesu
„Próbowałam skontaktować się z Sido przez miesiąc. Nic nie działało” – oznajmia kobieta. W czerwcu opublikowała apel na Tiktok, w którym poprosiła Sido o udział w jej piosence. Musiała odłożyć zahamowania na bok, ponieważ opublikowanie nagrania wymagało od niej nie lada odwagi. Liczyła się z tym, że użytkownicy odbiorą to negatywnie, jednak stało się całkiem odwrotnie. Fannie miała dzięki temu nadzieje, że film może dotrze również do Sido.
Zadziałało. Sido napisał do niej prywatną wiadomość na Instagramie o treści „Posłuchajmy”. Następnie muzycy pozostali w kontakcie za pomocą WhatsAppa.
Udało się – zrobili to!
Po nawiązaniu pierwszego kontaktu w czerwcu Sido nagrał swoją część kilka tygodni później i przesłał ją do Fannie. „Kiedy po raz pierwszy trzymałam nagranie w rękach, był to naprawdę wyjątkowy moment” – mówi Fannie.
Współpraca wygenerowała wiele pozytywnych reakcji w mediach społecznościowych. „Totalnie fajna piosenka, świetny tekst! Gratulacje!” – napisał jeden z użytkowników na Instagramie. Adel Tawil również skontaktował się z nią, by pogratulować.
Źródło: 20min.ch