Pokemony i Yu-Gi-Oh istnieją już od ponad 25 lat. Ci, którzy sądzą, że zainteresowanie kolekcjonerskimi grami karcianymi zmalało, są w błędzie. Obie gry świętują obecnie rekordy sprzedaży w Szwajcarii. Zapotrzebowanie jest nadal ogromne, jak widać w sklepach Digitec Galaxus, Zadoys i Amazing Toys.
Gry karciane i gry w kości przodują
W pierwszym kwartale 2024 roku klienci Galaxusa kupili o 55% więcej kart niż w poprzednim kwartale. W przypadku gry w kości sprzedaż wzrosła o 82%.
Pokemon i Yu-Gi-oH najbardziej popularne
Wśród kart kolekcjonerskich największą popularnością cieszy się seria Pokemon, a następnie Yu-Gi-Oh. “Ponadto sprzedajemy bardzo dużo etui na karty”, mówi Lara Diener, odpowiedzialna za ten asortyment w Galaxus.
Dzieci lat 90. są już dorosłe
Wcześniej szum ograniczał się do Pokemonów, Magic i Yu-Gi-Oh, mówi Steven Soland, współzałożyciel Pokémonstore Zadoys.ch. Teraz zauważa się ogólny popyt na karty kolekcjonerskie. „Dzieci lat 90. są teraz dorosłe i mają środki finansowe, aby pozwolić sobie na ich kupno.”
Kto kupuje karty Pokémon?
Klienci Zadoys są zróżnicowani, mówi Soland. Były dzieci, które przychodziły z rodzicami i dziadkowie, którzy zbierali karty z wnukami. „kolekcjonerzy, to osoby w wieku od 20 do 35 lat”. Także większość zawodników biorących udział w krajowych i międzynarodowych turniejach jest w tym wieku. Galaxus twierdzi, że kupujący karty kolekcjonerskie są młodsi od średniej: około jedna czwarta ma od 20 do 29 lat, a 45 procent ma od 30 do 39 lat. W sumie 70% kupujących to mężczyźni.
Źródło: 20min