Wielu mieszkańców Austrii czeka nadal na swój bon klimatyczny. Od początku września rząd wypłaca Klimabonus o wartości 500 euro na osobę. Jednak według sondażu gazety „Heute” około 85% ankietowanych jeszcze go nie otrzymała. Dlaczego cały proces przebiega tak powoli?
“300.000 przelewów dziennie to kontyngent, który rząd ma do dyspozycji w banku Bawag PSK”, tak Austriackie Ministerstwo Ochrony Klimatu (niem. Klimaschutzministerium) tłumaczy przebieg dokonywania wypłat bonusu klimatycznego. Poza tym według Ministerstwa dzienna ilość wykonywanych przelewów jest na granicy wykonalności technicznej. Dane są dziennie przekazywane do banku.
Według Ministerstwa Ochrony Klimatu obawy o ochronę danych są zbędne. Dane zostają od siebie kategorycznie oddzielane a informacje, które nie są konieczne do ustalenia prawa do otrzymania wypłaty, są odrzucane. „Dane, które nie są używane podczas tego procesu, nie są też zapisywane”, zapewnia Ministerstwo.
Termin ostatnich wypłat już znany
Jak długo trzeba będzie się jeszcze niecierpliwić na otrzymanie 500 euro? „Aby wszystkie uprawnione do tego osoby otrzymały przelew, będziemy potrzebowali 25 dni. Z końcem pierwszego tygodnia października powinniśmy być zatem gotowi”, informuje Wilfried Seyruck, prezes przedsiębiorstwa realizującego przelewy. Oznacza to, że jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem Klimabonus powinien najpóźniej 10 października znajdować się na koncie.
Przypomnijmy, że bonus klimatyczny jest wypłacany od początku września automatycznie w kwocie 500 euro dla dorosłych i 250 euro dla dzieci. Klimabonus ma nagradzać proekologiczne zachowanie i jest połączony z bonusem przeciw inflacyjnym (niem. Antiteuerungsbonus).