Koronawirus zmienił całkowicie codzienność mieszkańców Szwajcarii. Zamiast pracy w biurze, większość zatrudnionych wykonuje swoje obowiązki z domu. Z tego powodu nie dojeżdżają codziennie do pracy, więc nie mogą uwzględnić tej trasy już w oświadczeniu podatkowym za 2020 rok. Okazuje się jednak, że możliwe jest odpisanie kosztów infrastrukturalnych, czyli tzw. Infrastrukturkosten.
By osoba pracująca w formie home office miała jednak taką możliwość, musi spełnić pewne warunki. Kto odliczy od podatku koszty pracy z domu, nie może skorzystać z możliwości odliczenia ryczałtu za dojazd do pracy (niem. Berufsauslagenpauschale).
Co można odliczyć, pracując z domu?
Jeśli pracownik wykonuje dużą część pracy z domu, może odliczyć część czynszu od podatku. Jako dużą część uznaje się 40% czasu pracy na pełen etat, czyli minimum dwa dni tygodniowo. Dodatkowo pracodawca nie może udostępnić żadnego innego miejsca pracy.
Jakie warunki należy spełnić?
By w oświadczeniu podatkowym odliczyć koszt czynszu, w mieszkaniu musi znaleźć się osobny pokój do pracy. Kto wykonuje swoje obowiązki w salonie lub sypialni, nie może więc odliczyć tych kosztów od podatku. Dodatkowo koszty infrastrukturalne nie mogą zostać odliczone od podatku, jeśli zrekompensował je pracodawca.
Problem
Jeśli koszty za pracę z domu zostaną odliczone koszty od podatku, pracownicy nie mogą uwzględnić w oświadczeniu podatkowym Berufsauslagenpauschalen. Do tego zaliczają się koszty dojazdu, koszty dodatkowe koszty za wyżywienie (niem. Mehrkosten wegen auswärtiger Verpflegung), potrącenia ryczałtowe za pozostałe koszty zawodowe i koszty kształcenia. Oznacza to, że pracownik może odliczyć od podatku koszty dojazdu do pracy lub część czynszu.
Co opłaca się bardziej?
Według ekspertów odliczenie kosztów za pracę z domu jest tylko opłacalne tylko, gdy kwota ta przekracza koszty dojazdu do pracy. Kto nie jest w tej kwestii pewny, powinien skontaktować się z urzędem Steueramt w swoim kantonie. Władze przyjęły bowiem różne rozwiązania i regulacje na rozliczenia za 2020 rok.