Berlin, Niemcy. Partia Angeli Merkel po raz czwarty z rzędu wygrała wybory do Bundestagu. Tym razem jednak uzyskała zaledwie 33-procentowe poparcia i nie będzie w stanie rządzić samodzielnie. Ponad milion jej dotychczasowych wyborców zdecydowało się ponadto głosować na AfD, czyli antyimigrancką, skrajnie prawicową i prorosyjską Alternatywę dla Niemiec. Kanclerze Merkel zapowiedziała walkę o straconych wyborców.
Najnowsze sondaże nie dają większych szans najpoważniejszemu konkurentowi obecnej kanclerz – Martinowi Schulzowi i jego partii SPD.
Wyniki niedawnych wyborów w Nadrenii Północnym Palatynacie najwyraźniej znajdują odzwierciedlenie w sondażach przed wyborami do niemieckiego parlamentu. Zadowolona powinna
Niemiecka prasa donosi, że kandydat na kanclerza wytypowany przez partię SPD, Martin Schulz, planuje wydłużyć okres wypłacania