Pasażerowie tramwajów w Zurychu muszą uzbroić się w cierpliwość. Problemy techniczne na zajezdni głównej spowodowały liczne spóźnienia i odwołane kursy. Sprawa dotyczy zajezdni podziemnej.
Powodem całego zamieszania jest awaria zwrotnicy, która jak na razie musi być obsługiwana manualnie. Tramwaje jeżdżą z 10-minutowym opóźnieniem. Nie ucierpiał ruch dalekobieżny.
Na razie nie wiadomo, jak długo potrwają utrudnienia. Pasażerowie musza zatem liczyć się ze opóźnieniami i objazdami. S16, kursujący między Zürich Tiefbrunnen a Zürich Flughaften, w ogóle nie jeździ.
Źródło: 20min