Jeśli doszło by do głosowania w Bundestagu bez nacisku ze strony partii, to jest niemal pewne, że większość posłów poparłaby małżeństwa homoseksualne. Skąd zmiana o 180 stopni u niemieckiej kanclerz? Powód wydaje się oczywisty: 24 września odbędą się wybory do Bundestagu, a całkowite poparcie dla homoseksualnych związków partnerskich jest warunkiem wejścia w koalicję z Zielonymi i FDP oraz innymi partiami. Dzięki wycofaniu się z poprzedniego stanowiska, Merkel będzie mogła bez większych przeszkód stworzyć rząd z wybranym przez siebie koalicjantem.
Dyskryminacja par homoseksualnych
Podczas spotkania zorganizowanego przez czasopismo „Brigitte”, kanclerz podkreślała, że oczywiście ma na uwadze to, że wszystkie partie z wyjątkiem Unii zajęły się tym tematem. Była „zasmucona”, że tak osobista kwestia jest przedmiotem „uchwał partyjnych i ostentacyjnych haseł.” Merkel chce razem z CDU i CSU „reagować inaczej niż inni.”
Pary homoseksualne w Niemczech mogą od 2001 roku oficjalnie legalizować swój związek partnerski. W wielu dziedzinach, takich jak obowiązek alimentacyjny, prawo do spadku, czy wspólne opodatkowanie małżonków, są traktowane na równi z małżeństwami heteroseksualnymi.
Ale nadal są dyskryminowane jeśli chodzi o prawo do adopcji. Po orzeczeniu Federalnego Trybunału Konstytucyjnego w 2013 roku, homoseksualiści będący w związku partnerskim mogą przyjąć do adopcji dziecko partnera. Jednak wspólna adopcja dziecka nie jest możliwa.
„Ważne wydarzenie” w okręgu wyborczym Merkel
Warto przypomnieć, że jeszcze cztery lata temu, w kampanii wyborczej do Bundestagu, Merkel była przeciwna adoptowaniu dzieci przez pary homoseksualne. Teraz opowiada o „ważnym wydarzeniu” w swoim okręgu wyborczym, które miało wpływ na zmianę jej stanowiska. Została bowiem zaproszona przez lesbijkę do domu, by zobaczyła jak dobrze żyje ze swoją partnerką i ośmiorgiem adoptowanych dzieci. Merkel oznajmiła, że: „Jeśli Urząd do spraw Dzieci i Młodzieży powierza parze lesbijskiej ośmioro wychowanków, to państwo nie może argumentować, że adopcje nie są zgodne z dobrem dzieci.”
Po wypowiedzi kanclerz wielu posłów postulowało, by przed wyborami umożliwić głosowanie w Bundestagu odnośnie małżeństw homoseksualnych – najlepiej już w tym tygodniu. Oprócz polityków SPD i Zielonych, pomysł poparł również parlamentarzysta CDU Stefan Kaufmann. W mediach społecznościowych hashtag #Ehefueralle w nocy z poniedziałku na wtorek stał się najczęściej komentowanym tematem.
Źródło: focus.de
Zdjęcie: flickr.com/JouWatch