Szukaj
Close this search box.
  • Polski
  • Українська

Umowa o pracę czy umowa o dzieło?

W jednym z artykułów pisaliśmy o ustawie o pracy tymczasowej z 1 kwietnia 2017 roku, która jest niezmiernie ważna dla polskich firm delegujących swoich pracowników do Republiki Federalnej Niemiec. Może bowiem decydować o być albo nie być na niemieckim rynku.

Ze względu na fakt, że otrzymaliśmy bardzo wiele zapytań w tej sprawie, spróbujemy w tym artykule opisać dokładniej jedną z ważniejszych części tej ustawy. Jednoznacznie wyjaśnimy rozgraniczenie pomiędzy samodzielną działalnością na umowę o dzieło a zależnym stosunkiem pracy, co w praktyce okazuje się sporym wyzwaniem dla wielu pracodawców. Jasność w tej kwestii mają przynieść zmiany ustawowe, które weszły w życie z dniem 1 kwietnia 2017.

Pojęcie stosunku pracy z perspektywy prawnej

W celu dokonania jednoznacznego rozróżnienia pomiędzy umową o dzieło a umową o pracę wraz ze zmianą ustawy o pracy tymczasowej (niem. Arbeitnehmerüberlassungsgesetz) wprowadzono również nowy paragraf 611a w kodeksie cywilnym, definiujący pojęcie stosunku pracy z perspektywy prawnej. Celem ustawodawcy było połączenie w jeden spójny przepis dotychczasowych kryteriów rozgraniczenia wynikających z orzecznictwa Sądu Najwyższego i zwiększenie tym samym bezpieczeństwa prawnego umów. Ustawodawca chciał jednocześnie wykorzystać szansę na zakończenie nieporozumień i irytacji, prowadzących do tego, że ze strachu przed uznaniem osób prowadzących samodzielną działalność za pracowników anulowano
przekazywane im zlecenia lub w ogóle ich nie udzielano.

Umowa o pracę ma zastosowanie zawsze wtedy, gdy pracownik zobowiązany jest do świadczenia na rzecz pracodawcy zależnej pracy, wykonywanej pod kierunkiem innej osoby. Prawo do wydawania poleceń przez pracodawcę może dotyczyć zakresu oraz sposobu wykonania czynności służbowych, jak również miejsca, terminu i długości ich realizacji. Im dalej sięga prawo pracodawcy do udzielania poleceń pracownikom, tym bardziej jest prawdopodobne, że mamy do czynienia z umową o pracę, a nie umową o dzieło. Stopień osobistej zależności związany jest przy tym również ze specyfiką wykonywanej pracy. Osoba zatrudniona w ramach umowy o pracę sama nie ponosi ryzyka przedsiębiorcy.

Istotny jest całościowy obraz sytuacji i jej faktyczne okoliczności

Nie istnieje sztywny schemat, pozwalający jednoznacznie odgraniczyć umowę o pracę od umowy o dzieło. Granice między nimi są często płynne. Aby w pełni uwzględnić specyfikę  jednostkowego przypadku, podczas rozgraniczania stosunku pracy od pozostałych stosunków umownych należy dokonać całościowej oceny sytuacji, biorąc pod uwagę wszystkie wyżej wymienione okoliczności i kryteria. Jeśli całościowy obraz przemawia za umową o dzieło, możemy mówić o samodzielnej działalności, jeżeli zaś przemawia on za umową o pracę, mamy do czynienia z zależnym stosunkiem zatrudnienia w charakterze pracobiorcy. Gdy istnieje rozbieżność pomiędzy zapisami umowy a rzeczywistymi okolicznościami, ocena prawna będzie opierać się na praktycznej realizacji zapisów umowy.

Pamiętaj o dokumentacji!

Niezwykle ważne jest zabezpieczenie i przechowywanie odpowiedniej dokumentacji dokonanego rozgraniczenia, zawierającej między innymi dokumenty rozliczeniowe. Może być ona przydatna na przykład w celu przedłożenia podczas kontroli przedsiębiorstwa, dokonywanej przez organ ubezpieczeń emerytalno-rentowych. Aby całkowicie wykluczyć ryzyko tak zwanego fikcyjnego samozatrudnienia w przypadku współpracy z osobą prowadzącą samodzielną działalność, można również złożyć odpowiednie zapytanie w Niemieckim Ubezpieczeniu Emerytalno-Rentowym (DRV). Ta państwowa instytucja emerytalno-rentowa dokona weryfikacji i na podstawie kryteriów rozgraniczenia podejmie wiążącą prawnie decyzję odnośnie do braku (lub istnienia) stosunku
zatrudnienia.

Zniesienie zezwolenia na wynajem pracowników „na zapas”

W przeszłości pracownicy zatrudniani na rzekome umowy o dzieło byli często przekazywani podmiotom trzecim. W razie wykrycia takiego procederu przedsiębiorca zatrudniający w ramach pozornej umowy o dzieło mógł zasłonić się posiadaniem urzędowego zezwolenia na wynajem pracowników „na zapas” (niem. Vorratsverleiherlaubnis). Powołując się na nie, w razie ewentualnej kontroli unikał konsekwencji prawnych związanych z nielegalnym wynajmem pracowników tymczasowych. Od 1 kwietnia 2017 zezwolenie to zostało zniesione. Wskutek tej zmiany nie będzie już można legalizować pozornych umów o dzieło jako pracy tymczasowej.

Udostępnij:
0 0 votes
Oceń artykuł
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze

Czy wobec trwającej epidemii niemiecki Finanzamt zmienił terminy dotyczące rozliczenia podatku z Niemiec? Na to i inne pytania związane z podatkami w Niemczech odpowiada Piotr Wietrzykowski z firmy Intertax24.

Czy do złożenia wniosku o Kindergeld jest potrzebny niemiecki numer PESEL? Dlaczego niektóre dokumenty dołączane

Przy okazji pytania nadesłanego przez Pana Adriana wyjaśniamy różnicę między niemieckim Steuernummer oraz Identifikationsnummer, radzimy

Zobacz również

© 2023 Digital Monsters Sp. z.o.o. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Korzystanie z portalu oznacza akceptację regulaminu.
Portal Punkt.media nie ponosi odpowiedzialności za wszelkiego rodzaju treści publikowane przez użytkowników.
Strona korzysta z cookies – możesz zmienić warunki przechowywania cookies w przeglądarce.

Zobacz jeszcze to!