Podczas gdy lekarze pracujący w Austrii zarabiali w 2019 roku średnio 5260 euro brutto miesięcznie, pracownicy handlu detalicznego mogli jedynie pomarzyć o takiej pensji. Tak wynika z badania przeprowadzonego przez Stepstone na podstawie analizy ofert pracy w mediach drukowanych i giełdach pracy w okresie styczeń-październik 2019. W porównaniu poszczególnych branż w najlepszej trójce znaleźli się lekarze, inżynierowie oraz specjaliści IT i specjaliści do telekomunikacji (około 3600 euro). Na pensję powyżej 3 tys. euro mogą liczyć także przyrodnicy, handlowcy i specjaliści ds. personalnych.

O wysokości wynagrodzenia decyduje nie tylko wybrana branża i zawód, lecz także doświadczenie zawodowe. „Ze względu na długie kształcenie w zawodzie lekarza jest to zrozumiałe, że ta grupa zawodowa może liczyć na wysokie pensje na rynku” tłumaczy ekspert ds. wynagrodzeń, Conrad Pambröck.

Na dole rankingu znaleźli się sprzedawcy w handlu detalicznym. Mogą liczyć miesięcznie na jedynie 2100 euro, mimo iż w branży aktualnie pilnie poszukuje się chętnych do pracy. Od lipca do września 2019 roku poszukiwano aż 9631 osób, to około o 3 tys. więcej niż w tym samym okresie roku poprzedniego. Wysokość zarobków w zawodzie może być jednak bardzo zróżnicowana. „W zależności od branży wysokość zarobków rocznych wynosi między 30 tys. a 100 tys. euro”. W odróżnieniu od handlu, doświadczeni sprzedawcy mogliby zarobić w branżach technicznych lub IT ponad 70 tys. euro rocznie, a licząc wraz z dodatkami ponad 100 tys. euro.

Asystenci lekarzy i asystenci pielęgniarscy otrzymują około 2200-3000 euro mniej niż lekarze. Podobnie zarabiają pracownicy w zawodach technicznych. Mimo iż popyt na pracowników technicznych jest bardzo duży, wysokość wynagrodzenia nie rośnie. W trzecim kwartale 2019 roku techników poszukiwano szczególnie w Wiedniu, Górnej Austrii i Styrii.

Porównując ze sobą kraje związkowe, okazuje się, że na najwyższe zarobki mogą liczyć osoby pracujące w Wiedniu. Średnia pensja w stolicy wynosi bowiem około 3 tys. euro miesięcznie. To prawie o 1 tys. więcej niż w Tyrolu. W tym landzie poszukuje się bowiem wielu pracowników branży turystycznej, którym oferuje się bardzo niskie zarobki.

Ponieważ jednak stawki w ofertach pracy często wykazują wynagrodzenie minimalne, a pracodawcy deklarują się dodatkowo wypłacenia lepszych pensji, Stepstone sprawdził także, ile wynosi rzeczywiste wynagrodzenie w poszczególnych grupach zawodowych. W takim podziale okazuje się, że nie lekarze, a osoby pracujące w branży finansowej, managerowie i pracownicy IT zarabiają najwięcej. „Rzeczywiste wynagrodzenie często różni się w dużej mierze od wcześniej podanych stawek” tłumaczy Pambröck.