Według informacji fundacji Stiftung Warentest, kasy chorych podniosły w tym roku wysokość składek. Na taki krok wraz z 1. stycznia zdecydowało się 18 kas, które podwyższyły wysokość indywidualnej składki dodatkowej. Najwyższy podwyżka wynosi 0,66%.
Co ciekawe, dwie kasy chorych podążyły w zupełnie innym kierunku – AOK-Sachsen-Anhalt oraz Debeka BKK obniżyły wysokość składki dodatkowej.
Wyższe składki mogą niejednego skłonić do zmiany kasy chorych, jednak ten pomysł nie zawsze będzie opłacalny. Co prawda można by dzięki temu zaoszczędzić kilkaset euro rocznie na składkach, ale osoby zadowolone ze swojego ubezpieczenia zdrowotnego, nie powinny brać pod uwagę tylko wysokości składki. Dlaczego? Oprócz dodatkowej składki ustalanej indywidualnie przez ubezpieczycieli mogą oni także zaoferować inne, dodatkowe świadczenia wykraczające poza określone ustawą świadczenia podstawowe. Dzięki temu również można zaoszczędzić, jeśli kasa chorych przejmie koszty np. zalecanej przez lekarza osteopatii lub profesjonalnego czyszczenia zębów. Jeśli ubezpieczyciel jednak nie pokryje bądź niewiele dołoży do dodatkowych usług, z pewnością należy rozważyć zmianę kasy chorych.
Poprzedni rok niestety nie należał do najlepszych dla kas chorych, gdyż po raz pierwszy od lat poniosły straty. Deficyt przekroczył miliard euro. Powodem tego są rosnące wydatki, co najwyraźniej przełożyło się również na podwyżki składek.
Źródło: spiegel