Zarobki fachowców i specjalistów w Niemczech są różne w zależności od wybranego zawodu. Bardzo często w zawodach, w których panuje brak pracowników, wynagrodzenia są stosunkowo niskie. Z danych Federalnego Urzędu Pracy (BA) wynika, że pensja w branży, w której brakuje chętnych do pracy, jest o kilkaset euro niższa, niż wynosi średnia wszystkich zawodów.
Średni dochód fachowca lub specjalisty zobowiązanego do ubezpieczenia społecznego, zatrudnionego na pełen etat wynosił według BA 3052 euro brutto miesięcznie. Pośród 56 zawodów aż w 26 średnie wynagrodzenie było niższe.
Na najniższą pensję mogą liczyć podolodzy, bo jedynie na 1826 euro brutto na miesiąc. Aż 74,7% z nich otrzymuje niską płacę, która nie przekraczała 2203 euro. Niskie zarobki dotyczą także zawodów związanych z przetwórstwem mięsa (średnio 2123 euro brutto miesięcznie). Wynagrodzenie poniżej średniej otrzymują osoby zajmujące się akustyką aparatów słuchowych (2346 euro), posadzkami (2410 euro), nadzorowaniem i konserwacją infrastruktury kolejowej (2465 euro), fizjoterapią (2376 euro).
Z danych BA wynika, że chętnych do pracy brakuje szczególnie w branży zdrowotnej, opiekuńczej, budowlanej i co niektórych zawodach technicznych. Podczas gdy lekarze (5 tys. euro) i osoby pracujące w zawodach technicznych (4 tys. euro) nie mogą skarżyć się na niskie zarobki, sytuacja wygląda gorzej w pozostałych sektorach. „Coraz więcej osób nie chce pracować w zawodach z niskimi zarobkami” skomentowała Sabine Zimmermann z partii die Linke. Podkreśla, że pracodawcy muszą zmienić swoje myślenie i zapewnić pracownikom odpowiednie wynagrodzenie i dobre warunki pracy, by zachęcić kandydatów do pracy w branży.