Jak podaje Federalny Urząd Statystyczny (Statistisches Bundesamt) produkt krajowy brutto (PKB) Niemiec wzrósł w trzecim kwartale względem poprzedniego kwartału o 0,4%. Pierwsze szacunki Urzędu zakładały wzrost PKB o 0,3%.
Konsumenci dzięki swoim wydatkom zauważalnie doprowadzili do wzrostu gospodarczego. Spożycie prywatne wzrosło o 1,0% względem poprzedniego kwartału. Mimo to perspektywa przyszłości pozostaje pochmurna. W obecnym, ostatnim kwartale roku 2022 oraz na początku kolejnego roku większość ekspertów spodziewa się malejącego produktu krajowego brutto.
Przewidziane spadki PKB w półroczu zimowym
Wielu ekonomistów spodziewa się mroźnego półrocza zimowego dla największej gospodarki Europy. Zakładają regres gospodarczy, jednak nie spodziewają się takiego spadku koniunktury, jak w roku 2020. Wtedy z powodu pandemii koronawirusa PKB spadło o ponad 4% w skali roku.
“Gospodarcze załamanie jak podczas kryzysu finansowego lub kryzysu spowodowanego pandemią koronawirusa są prawdopodobne jedynie na wypadek braku gazu, a to raczej powinno się nam udać ominąć dzięki pełnym magazynom, a przede wszystkim dzięki ogromnym wysiłkom oszczędzania tego surowca przez przedsiębiorstwa i gospodarstwa domowe”, informowała główna ekonomistka KfW Fritzi Köhler-Geib. Główny ekonomista Commerzbank Jörg Krämer podkreślił istotność rządowego pakietu odciążającego. “Spodziewam się recesji, bardziej niż kiedykolwiek, ale nie załamania gospodarczego”, mówił.
Szalejąca inflacja
Największym problemem jest inflacja, która opornie utrzymuje się na bardzo wysokim poziomie. W październiku br. wzrosła do 10,4%. Wysoka inflacja stanowi niebotyczne obciążenie dla przedsiębiorstw, a także zmniejsza siłę nabywczą dla konsumentów. Za jeden euro mieszkańcy Niemiec kupią mniej – to może doprowadzić do zmniejszenia konsumpcji prywatnej, która jest ważną podporą dla koniunktury Również osłabienie koniunktury światowej może według ekonomistów stanowić problem dla eksportu.
Najnowszy wzrost Indeksu Ifo sygnalizuje jednak, że recesja może być łagodniejsza niż się spodziewano, pomimo kryzysu energetycznego wywołanego przez wojnę na Ukrainie. W pierwszych dwóch kwartałach niemiecka gospodarka wzrosła, pomimo pandemii koronawirusa, wąskich gardeł dostaw, rosnących cen i wojnie na Ukrainie. Od stycznia do marca wzrost wyniósł 0,8%, a w drugim kwartale od marca do czerwca 0,1%.
Źródło: Bild