Tragiczny wypadek Flixbusa, który jechał do Polski
Dwie osoby zginęły, cztery zostały poważnie, a siedem innych zostało lekko rannych w wypadku autokaru Flixbus na autostradzie A11 w okolicach Uckermark w sobotę po południu. Na miejsce zadysponowano kilka zastępów służb ratunkowych. W momencie wypadku około godziny 15:00 panowały zimowe warunki drogowe.
Według reportera rbb, ofiary śmiertelne to 29-letnia kobieta, prawdopodobnie z Europy Wschodniej, i 48-letni Niemiec. Według firmy Flixbus, na zlecenie której podróżował autobus, ranni zostali przewiezieni do pobliskich szpitali.
Autobus wpadł w poślizg i przewrócił się
Policja zakłada, że przyczyną wypadku były warunki pogodowe. Według wstępnych ustaleń autobus został uderzony przez podmuch wiatru tuż za skrzyżowaniem Uckermark i wepchnięty na wjazd do parkingu Randowbruch-Süd, powiedział rzecznik policji. 36-letnia Polka kierująca pojazdem, która również została ranna, próbowała temu zapobiec.
Zdaniem śledczych, na których powołuje się prasa, lewa strona pojazdu wpadła na barierkę zderzeniową. Prawdopodobnie spowodowało to podniesienie i przewrócenie autobusu, kontynuuje rzecznik. Według wstępnych ustaleń w wypadku nie uczestniczył żaden inny pojazd.
Eksperci nadal badają dokładną przyczynę i okoliczności tragedii. Autobus Flixbus został zabezpieczony przez policję.
W autobusie znajdowało się 14 osób
Na miejsce zadysponowano ponad 80 strażaków z pobliskiej Meklemburgii-Pomorza Przedniego. Pięć wozów strażackich, siedem karetek pogotowia i czterech lekarzy pogotowia przybyło na miejsce zdarzenia.
Według straży pożarnej i FlixBusa w autobusie znajdowało się 13 pasażerów oraz kierowca autobusu. Według FlixBusa pojazd jechał z Berlina do Szczecina.
Na autostradzie nr 11 panował duży korek. Według rzecznika policji, na jezdni zatrzymała się również ciężarówka, ale nie miało to nic wspólnego z wypadkiem.
Odżyły wspomnienia z wypadku na autostradzie A9
„Myślami jesteśmy ze wszystkimi poszkodowanymi w tym wypadku i ich rodzinami”, wyjaśniła firma Flixbus. Dokładne okoliczności zdarzenia nie są jeszcze znane. „Oczywiście ściśle współpracujemy z lokalnymi władzami i służbami ratunkowymi na miejscu i zrobimy wszystko, co w naszej mocy, aby szybko i całkowicie wyjaśnić przyczynę wypadku”.
Zdarzenie to przypomina poważny wypadek autobusowy z marca ubiegłego roku. Wówczas piętrowy Flixbus z 54 osobami na pokładzie zjechał z jezdni autostrady A9 w pobliżu Lipska i przewrócił się na bok. Cztery kobiety zginęły, a 30 innych osób zostało rannych, niektóre z nich poważnie.
Źródło: rbb24