W następnych latach w Szwajcarii zabraknie aż tysiąca maszynistów. Szwajcarskie koleje próbują więc na wszystkie sposoby przyciągnąć potencjalnych pracowników. Z tego powodu osoby pracujące w tym zawodzie otrzymują dodatek o wysokości 80 franków, jeśli przyjdą do pracy w dzień wolny. SBB organizuje także specjalne akcje na dworcach, podczas których chętni mogą złożyć podanie. Przedsiębiorstwo poszukuje także maszynistów poza granicami kraju. Celem jest bowiem znalezienie 120 maszynistów rocznie. Maszyniści, którzy przeszli już na emeryturę, a wykazali chęć powrotu zostali również ponownie zatrudnieni.
Co ciekawe osoby, które zdecydują się na rozpoczęcie kariery maszynisty, mimo wykształcenia w innym zawodzie, otrzymają aż 10 tys. franków więcej. Podczas kształcenia kandydaci otrzymają więc zamiast 42 tys. franków, aż 52 tys. franków. Powodem takiej zmiany jest fakt, że osoby zmieniające zawód często bardzo dobrze zarabiają, muszą otrzymać więc finansowe zachęty. Po ukończeniu kształcenia przyszli maszyniści zarabiają średnio 70 tys. franków rocznie. Doliczając wszystkie dodatki i diety, wynagrodzenie maszynisty wynosi średnio 6 tys. franków miesięcznie.
Źródło:blick