Nawet ponad 30 lat po Zjednoczeniu Niemiec, wiele zbiorowych układów pracy przewiduje gorsze warunki pracy dla osób zatrudnionych na wschodzie Niemiec, niż na zachodzie kraju. BMW chce to zmienić. Koncern wyrówna więc czas pracy w obu częściach Niemiec.
Do 2026 roku czas pracy pracowników w zakładzie w Lipsku zostanie zredukowany w 3 krokach do 35 h tygodniowo. Dotychczas pracownicy w nowych krajach związkowych musieli pracować 3 h dłużej tygodniowo, niż ich koledzy z zachodu.
Już w maju Volkswagen zapowiedział wyrównanie warunków pracy pracowników w całych Niemczech. Teraz także BMW chce poprawić sytuację swoich zatrudnionych. Około 5300 osób zatrudnionych w zakładzie w Lipsku będzie więc pracować coraz krócej.
By zapewnić tę samą produktywność mimo skróconego czasu pracy, BMW zatrudni 300 dodatkowych pracowników.
Póki co nie jest planowana reedukacja czasu pracy w zakładzie w Eisenach. Obowiązuje tam bowiem inny zbiorowy układ pracy, a negocjacje jeszcze się nie rozpoczęły.
Źródło: spiegel