Pandemia wywołała kryzys gospodarczy w Szwajcarii. Ten może mieć wpływ na wysokość wynagrodzenia osób pracujących w kraju. Wraz z rozpoczęciem 2021 roku część pracowników może nie otrzymać corocznej podwyżki. Z prognoz banku UBS wynika, że zarobki pozostaną zamrożone. Z kolei z danych portalu Jobcloud wynika, że jedynie połowa osób zatrudnionych w kraju może liczyć podwyżkę.
Według UBS-u wynagrodzenie w Szwajcarii wzrośnie w 2021 roku o jedynie 0,3%. To najniższy wynik od ponad dwudziestu lat. Biorąc pod uwagę, że podwyżka cen może wynieść w przyszłym roku 0,2%, zarobki praktycznie się nie zwiększą. 12 z 22 ankietowanych przedsiębiorstw nie planuje w tym roku podwyższenia zarobków swoich pracowników. Dobra wiadomość? Firmy nie planują również redukcji wynagrodzeń.
Do podobnych wniosków doszli eksperci w Jobcloud. 55% ankietowanych przedsiębiorców nie zwiększy z początkiem roku wynagrodzenia swoim pracownikom.
Najlepsze szanse na podwyżkę mają osoby pracujące małych i średnich przedsiębiorstwach. Aż 63% takich firm znajdujących się w niemieckojęzycznej Szwajcarii, jak i 43% tego typu przedsiębiorstw z zachodniej Szwajcarii chce zwiększyć pensję swoich pracowników.
Brak podwyżek będzie dotyczył przede wszystkim firm, które zostały w największej mierze objęte obostrzeniami wprowadzonymi ze względu na pandemię. Do tego zalicza się turystyka, gastronomia, kultura, sport oraz kształcenie. Sytuacja może dotyczyć także części przemysłu, jak i branży zegarniczej i biżuteryjnej.
Źródło: blick.ch